Postautor: konto_usuniete » 23 sty 2008 08:45
Hahaha... to mi przypomina jak pracowalam z dzieciakami z Belgii na obozach jezykowych. Na wycieczce w 2006 podchodzi do mnie taka czternastka, co ja ucze angielskiego i pyta:
- Gosia, to ty jestes z Polski? I mieszkasz tam normalnie?
- Tak, a co...?
- Mo bo chyba jestes jakas inna niz wszyscy inni Polacy.
- Jak to?
- No bo u mojej mamy pracuja w firmie dwaj Polacy. I moja mam sie ich boi...