Polacy wracają z saksów z gruźlicą
Środa, 9 stycznia (07:53)
Gruźlica zbiera obfite żniwo wśród polskich emigrantów, którzy wyruszyli na Zachód szukać lepszego życia i swojej szansy, alarmuje "Polska".
Lekarze są zaniepokojeni, przypadki "zagranicznej" gruźlicy zdarzały się wcześniej, ale zakażone nią osoby wracały zwykle ze Wschodu, gdzie ta choroba wciąż jest bardzo rozpowszechniona. Ostatnio jednak trzech mężczyzn z tuberkulozą trafiło do Szpitala Zakaźnego w Gdańsku. Wszyscy trzej wrócili z emigracji zarobkowej z krajów zachodnich Norwegii, Irlandii i Danii.
http://www.resmedica.pl/zdart9001.htmlNiemniej nie mamy powodów do zadowolenia - gruźlica pozostaje nadal chorobą społeczną, Polska jest ciągle w złej sytuacji epidemiologicznej w porównaniu z krajami skandynawskimi czy krajami zachodnioeuropejskimi, które o wiele lepiej radzą sobie z problemem zachorowań. Zapadalność w Polsce jest nadal dwukrotnie wyższa niż w innych krajach europejskich. Niepokojące są także sygnały niedorejestrowania nowych zachorowań, czyli wadliwie działającego systemu opieki i monitorowania chorób. Na przykład w 1999 r. w województwie lubuskim zgłoszono o 40% mniej zachorowań na gruźlicę niż w ubiegłych latach. Jak się domyślamy, wynika on z zaniedbań w zakresie zgłaszalności i opóźnień wykrywalności zachorowań. Jest to zjawisko niepokojące, które koniecznie musi wywołać poprawienie systemu zwalczania gruźlicy. Co na to powiesz trolluIron pisze:Powroty naszych rodaków nie wyglądaja tak pięknie...Polacy wracają z saksów z gruźlicą
Środa, 9 stycznia (07:53)
Gruźlica zbiera obfite żniwo wśród polskich emigrantów, którzy wyruszyli na Zachód szukać lepszego życia i swojej szansy, alarmuje "Polska".[/b]
Lekarze są zaniepokojeni, przypadki "zagranicznej" gruźlicy zdarzały się wcześniej, ale zakażone nią osoby wracały zwykle ze Wschodu, gdzie ta choroba wciąż jest bardzo rozpowszechniona. Ostatnio jednak trzech mężczyzn z tuberkulozą trafiło do Szpitala Zakaźnego w Gdańsku. Wszyscy trzej wrócili z emigracji zarobkowej z krajów zachodnich Norwegii, Irlandii i Danii.
http://biznes.interia.pl/news/polacy-wr ... zy,1038716
-------------------------------------------------------------
Czyli nie tylko "Filipinka"...ale zarty na bok.
słuchaj pie... trollu ku(piiiiiiiiiiii) to ty sam jesteś http://www.nil.org.pl/xml/oil/oil68/gazeta/numery/n2007/n200705/n20070538i jeszcze tu http://www.gis.gov.pl/pdf/sprawozdania/27listopad.pdfIron pisze:http://www.resmedica.pl/zdart9001.html
Przecież prąciu ten artykuł był pisany dziewięć lat temu , dane nieaktualne
W Polsce gruźlica nadal stanowi poważny problem zdrowotny. Corocznie zapada na nią około dziewięciu tysięcy osób. Znacznie częściej chorują mężczyźni niż kobiety oraz ludzie starsi powyżej 50 roku życia niż ludzie młodzi. Zachorowania wśród dzieci - około 100 rocznie - stanowią tylko 1% i mają tendencję malejącą. Częściej dotyka mieszkańców Polski wschodniej i centralnej, rzadziej - Polski zachodniej. Od ponad 10 lat rejestrowany jest w naszym kraju powolny, ale stały spadek zachorowań na gruźlicę. Mimo to ich wskaźnik należy do najwyższych w Unii Europejskiej - 21 miejsce w rankingu.
anmi pisze:http://e-kobiety.pl/content/view/3128/482/1/0/W Polsce gruźlica nadal stanowi poważny problem zdrowotny. Corocznie zapada na nią około dziewięciu tysięcy osób. Znacznie częściej chorują mężczyźni niż kobiety oraz ludzie starsi powyżej 50 roku życia niż ludzie młodzi. Zachorowania wśród dzieci - około 100 rocznie - stanowią tylko 1% i mają tendencję malejącą. Częściej dotyka mieszkańców Polski wschodniej i centralnej, rzadziej - Polski zachodniej. Od ponad 10 lat rejestrowany jest w naszym kraju powolny, ale stały spadek zachorowań na gruźlicę. Mimo to ich wskaźnik należy do najwyższych w Unii Europejskiej - 21 miejsce w rankingu.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 108 gości