Ps.
Tak tak Marc, wiem co chcesz mi powiedzieć..
Piła łańcuchowa, siekiera, i praca w lesie...
Alez nic takiego nie chcialem powiedziec. Jesli to lubisz....
Po pierwsze:
Przyjmij do wiadomosci ze jesli ktos chce to moze pracowac w UK w swoim zawodzie a nie ponizej kwalifikacji.
Po drugie:
Przyjmij do wiadomosci ze nie wszyscy wyjechali tu z powodow ekonomicznych. Ja do Polski nie wroce poniewaz, jak napisales, mam szacunek do samego siebie.
Po trzecie:
Sam fakt ze byles tu kilka lat i pracowales na zmywaku nie swiadczy dobrze o tobie - bo jak wskazuja przyklady moje, Artura, Banity i wiele innych MOZNA pracowac zgodnie z kwalifikacjami. Widocznie w ktoryms momencie dales sobie spokoj. Albo zmywak ci odpowiadal.
Po czwarte:
Skoncz bawic sie w Gonza. Wrociels? Twoja sprawa. My jestesmy tu. Zostajemy. Niektorzy na stale, niektorzy na jakis czas. My nie namawiamy cie do przyjazdu, skoncz namawiac do powrotow.
I wiesz co? Zaskakuje mnie to ze mozna kogos namawiac do wyjazdu/powrotu. Przeciez stajesz sie odpowiedzialny za taka osobe, czlowieku!
Artur79 pisze:Apropo remontów councilowskich mieszkań to współczuje, kumpel w tym robił w tej samej okolicy i mówił ze mieszkania zastawał w stanie jakby tam przeszło tornado. Mieszkańcy mieli mentalność - jak darmowe i od państwa to po co szanować, skąd my to znamy obywatele ?:)
Arturze, ja tam pracowałem, ostatni rok czasu...
Mógłbym Ci coś powiedzieć na ten temat, ale nie zrobie tego, ponieważ odrazu ktoś by mnie posądził o szowinizm...
...doskonale sobie zdajesz sprawe z tego, jacy ludzie mieszkają w counsilowskich blokowiskach w Londynie...
Pamiętam, jak rozmawiałem z jednym starszym panem na Peckham...
Powiedzieł mi wtedy, że jak wprowadzał sie tam 50 lat temu, to był zupełnie inny, normalny klimat..
Teraz - mówił mi - jestem już za stary, ale jakbym miał z dwadzieścia lat mniej, to zrobiłbym to samo, co zrobił już mój syn...
...wyjechałbym do Australii już jutro!
MarcFloyd pisze:Sam fakt ze byles tu kilka lat i pracowales na zmywaku nie swiadczy dobrze o tobie - bo jak wskazuja przyklady moje, Artura, Banity i wiele innych MOZNA pracowac zgodnie z kwalifikacjami. Widocznie w ktoryms momencie dales sobie spokoj. Albo zmywak ci odpowiadal.
My jestesmy tu. Zostajemy. Niektorzy na stale, niektorzy na jakis czas. My nie namawiamy cie do przyjazdu, skoncz namawiac do powrotow.
I wiesz co? Zaskakuje mnie to ze mozna kogos namawiac do wyjazdu/powrotu. Przeciez stajesz sie odpowiedzialny za taka osobe, czlowieku!
OK..
Pozdrowienia dla szczęśliwych emigrantów w miasteczku King's Lynn.
NIE wracajcie do Polski! Zostańcie tam, i zrealizujecie sie w swoich zawodach,
tam załóżcie sobie rodziny, ponieważ tylko tam ,odnajdziecie spokój i idobrobyt!
http://serwisy.gazeta.pl/swiat/1,34265,4155185.html
MarcFloyd pisze:Ja do Polski nie wroce poniewaz, jak napisales, mam szacunek do samego siebie.
ciekawe...
Re: Funt najsłabszy od 15 lat ....
Gonzo pisze:"Rekordowo silny złoty i i najsłabszy od 15 lat funt sprawiają, że emigracja zarobkowa przestała być wyjątkowo dochodowym przedsięwzięciem"
Średnia pensja polskiego pracownika w Wielkiej Brytanii to ok. 1100 funtów. Na życie musi wydać co najmniej 250 funtów, a na mieszkanie około 300 funtów. Czyli zostaje mu około 550 funtów. Jeśli do tego raz na dwa miesiące odwiedza rodzinę w Polsce, przejazd kosztuje go ok. tysiąca złotych.
Zostaje mu więc na rękę około 2 tys. zł miesięcznie.....
2000zł....buahahahah
http://finanse.wp.pl/POD,1,wid,9532383, ... 437586.202
http://irolka.blog.onet.pl/2,ID281584653,index.html no i co na to powiesz troliku?
tu co prawda o Irlandii ale przeliczniki się zgadzają, ceny w Irlandii nie odbiegają od tych w UK-
user2137310
- Emigrant
- Posty: 133
- Rejestracja: 31 sie 2007 13:52
Re: Funt najsłabszy od 15 lat ....
Gonzo; Rekordowo silny złoty i i najsłabszy od 15 lat funt sprawiają, że emigracja zarobkowa przestała być wyjątkowo dochodowym przedsięwzięciem.
Ciekawe, dolar dzisiaj spadl juz ponizej 2,40 a podobno przed ambasada USA w W-wie jak ludzie stali po wizy tak dalej stoja. Moze ktos , kto jest najblizej /np. we Wroclawiu/ pojedzie do nich i wytlumaczy, ze juz sie nie oplaca tam jechac. Albo przeniesie sie na forum Polonii USA, przeciez oni sami nie wiedza ile traca a praca w Polsce /np w fabryce LG we Wroclawiu/ czeka. Az zal sciska ze pracuja za takie grosze!!
Ciekawe, dolar dzisiaj spadl juz ponizej 2,40 a podobno przed ambasada USA w W-wie jak ludzie stali po wizy tak dalej stoja. Moze ktos , kto jest najblizej /np. we Wroclawiu/ pojedzie do nich i wytlumaczy, ze juz sie nie oplaca tam jechac. Albo przeniesie sie na forum Polonii USA, przeciez oni sami nie wiedza ile traca a praca w Polsce /np w fabryce LG we Wroclawiu/ czeka. Az zal sciska ze pracuja za takie grosze!!
dobrze ze vojtas napisal to z przymruzeniem oka, bo gotow byl bym pomyslec ze wierzy w propagande. Kasa wysylana przez nas do Polski niestety nie ma az takiej sily zeby zmieniac miedzynarodowe kursy walut, troche sie przeceniamy - co ja polak k...a nie dam rady !!? 
Ma za to niestety wplyw na rozrzut miedzy kursem kupno/sprzedaz w kantorach.
Ma za to niestety wplyw na rozrzut miedzy kursem kupno/sprzedaz w kantorach.-
user2137310
- Emigrant
- Posty: 133
- Rejestracja: 31 sie 2007 13:52
W rankingu wolności gospodarczej Polska tuż za Kenią
"W tegorocznym rankingu Wall Street Journal i fundacji Heritage Polska znalazła się na 35. miejscu w Europie i 83. na świecie
Prowadzony od 14 lat ranking obejmuje 157 państw. Poziom wolności gospodarczej mierzony jest m.in. według: ochrony własności prywatnej, stóp podatkowych, interwencji rządu w gospodarke, polityki walutowej, fiskalnej i handlowej, korupcji.
Awansowaliśmy w stosunku do zeszłego roku o cztery miejsca. Jednak wciąż lokujemy się między Kenią i Tunezją. Zwyciężył Hong-Kong przed Singapurem i Irlandią." klik
Ktos wspominal o drugiej Irlandii w Polsce?...
... `otao ;> "i to by bylo na tyle, jesli chodzi o polski cud gospodarczy"
..a mialo byc tak pieknie ..
"W tegorocznym rankingu Wall Street Journal i fundacji Heritage Polska znalazła się na 35. miejscu w Europie i 83. na świecie
Prowadzony od 14 lat ranking obejmuje 157 państw. Poziom wolności gospodarczej mierzony jest m.in. według: ochrony własności prywatnej, stóp podatkowych, interwencji rządu w gospodarke, polityki walutowej, fiskalnej i handlowej, korupcji.
Awansowaliśmy w stosunku do zeszłego roku o cztery miejsca. Jednak wciąż lokujemy się między Kenią i Tunezją. Zwyciężył Hong-Kong przed Singapurem i Irlandią." klik
Ktos wspominal o drugiej Irlandii w Polsce?...
... `otao ;> "i to by bylo na tyle, jesli chodzi o polski cud gospodarczy"
..a mialo byc tak pieknie ..
Przecież to Wy, jak barany uwierzyliście w cudnego Tuska i polską Irlandię. Nockę zarwaliście w kolejce do urn wyborczych,by oddać glos na swego ulubieńca, a z resztą i tak nie macie zamiaru wracać ,więc po co to biadolenie na temat sytuacji w PolsceKtos wspominal o drugiej Irlandii w Polsce?...
... `otao ;> "i to by bylo na tyle, jesli chodzi o polski cud gospodarczy"
..a mialo byc tak pieknie ..
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 60 gości