szukam zony

Emigrantka · Postautor: **Emigrantka** » 08 lip 2009 01:23

O, przypomnialo mi sie - mam "marokanskie" lampki przy lozku.

Tak na nich pisalo, kupione w Wilkinsons , £12 za jedna....

To dobrze sie sklada?

Emigrantka · Postautor: **Emigrantka** » 08 lip 2009 01:24

ewazraju pisze:jakie to ma znaczenie?
wiekszosc facetow chce miec zone w jakim celu?????

W celu bzykania za darmo - i nadal sa na etapie "chcenia".

:lol:

ewazraju · Postautor: **ewazraju** » 08 lip 2009 01:28

sama widzisz
on przynajmniej nie chce za darmo

Emigrantka · Postautor: **Emigrantka** » 08 lip 2009 01:32

ewazraju pisze:sama widzisz
on przynajmniej nie chce za darmo

No wlasnie - i wrocilismy do tematu - "za ile"?

:lol:

ewazraju · Postautor: **ewazraju** » 08 lip 2009 01:35

niektore tematy nie nadaja sie na londynek

Emigrantka · Postautor: **Emigrantka** » 08 lip 2009 01:36

Usercostam · Postautor: **Usercostam** » 08 lip 2009 02:11

babcia jadzia pisze:
ewazraju pisze:jakie to ma znaczenie?
wiekszosc facetow chce miec zone w jakim celu?????

W celu bzykania za darmo - i nadal sa na etapie "chcenia".

W celu prania i gotowania. Bzyka sie inne laski... ile mozna w te sama dziure?

ewazraju · Postautor: **ewazraju** » 08 lip 2009 02:23

prania i gotowania??
to dla biedakow chyba..
take away i laundry nie sa takie kosztowne...

muzzy2500 · Postautor: **muzzy2500** » 08 lip 2009 04:40

skoro taka z niego partia to moze ty ewo skorzystaj

banita · Postautor: **banita** » 08 lip 2009 09:21

wlasnie

moze twoja frustracja wynika z faktu ze on tak blisko ale cie nie zauwaza? taka partia, przystojny, kumaty, moze bedzie bogaty kiedys... to ze frajer na maxa to inna bajka. toz to gorsze od reklamy usera jest. jakim zalosnym zerem trzeba byc zeby prosic sasiadke zeby mu zone znalazla? jak taka z niego partia to i jezyk chyba w gebie ma to przeciez nie powinien miec problemu zeby kogos poznac. 99.9% twoich postow na londynku jest zalosnych ale tym tematem i wypowiedziami w nim przebijasz wszystko

ewazraju · Postautor: **ewazraju** » 08 lip 2009 16:30

banita!
z tonu twojej wypowiedzi wynika ze cierpisz
na bolesny skurcz odbytu..

banita · Postautor: **banita** » 09 lip 2009 09:09

nawet nie wiesz jak mnie jako faceta to cieszy, dobrze ze jest skurczony, gorzej by bylo jakbym mial totalnie rozkurczony

boziu jak juz probojesz jakis potyczek slownych ze mna to wez chociaz postaraj sie zeby akurat wtedy te 2 szare komorki ci sie zderzyly bo pograzasz i osmieszasz sie jeszcze bardziej

ewazraju · Postautor: **ewazraju** » 09 lip 2009 17:13

banito!..robaczku swietojanski!
normalnie masz rozkurczony....
wiec jak ci sie kurczy zn jest zdenerwowany..

pij wiecej Special Brew

mówcie_mi_255 · Postautor: **mówcie_mi_255** » 10 lip 2009 05:58

babcia jadzia pisze:
ewazraju pisze:jakie to ma znaczenie?
wiekszosc facetow chce miec zone w jakim celu?????

W celu bzykania za darmo - i nadal sa na etapie "chcenia".

za moich czasów od tego były akademiki :roll:

a jak ktoś gdzieś powiedział " żonę się szanuje, niech pierze i gotuje" :wink:

banita · Postautor: **banita** » 10 lip 2009 08:39

ewo...

brak mi slow, studentka podobno wiec wydawaloby sie ze cos tam powinna wiedziec a ty nawet o d.. i skurczach nic nie wiesz. po raz kolejny, prosze, potrzasnij glowa moze sie zdeza. a teraz pomysl (tiaaa) jak czlowiek jest zdenerwowany to ma zatwardzenie czy rozwolnienie? wiec ma skurcz czy rozkurcz? a teraz wybacz ale dalej o sran... i d.. gadac z toba nie bede bo to ani nie piaskownica ani ja nie mam 7 lat

szukam zony

Kto jest online