darekzlondku pisze:nie ma to jak sprawdzac czy ogien parzy...
...dobrze maj tylko ci ktorzy maja cos do ''sprzedania'' - wiedze fachowa, umiejetnosc... sama odwaga?...
...napisz... koniecznie napisz do nas jak bylo... jak bolalo... bo bolec bedzie... a wtedy docenisz rady o powrocie do szkoly po wiedze...
 ale nie rozumiem dlaczego nie chcesz pisac jasniej i nazywac "rzeczy po imieniu"
 ale nie rozumiem dlaczego nie chcesz pisac jasniej i nazywac "rzeczy po imieniu"   wiesz wyjazd tam nie jest pewnego rodzaju desperacja, jezeli bedzie naprawde ciezko to nie bede sie zalamywac, na poczatek jade tam z kapitalem a natepnie zastanowie sie nad dalszym planem
 wiesz wyjazd tam nie jest pewnego rodzaju desperacja, jezeli bedzie naprawde ciezko to nie bede sie zalamywac, na poczatek jade tam z kapitalem a natepnie zastanowie sie nad dalszym planem  

co pozytywne, uczelnia w porownaniu do Polski jest raczej nastawiona na pomoc studentowi a nie gnebienie i 'odsiewanie' jak to ma miejsce na studiach dziennych w PL
 na uczelniach trafiaja sie ekscentryczni profesorkowie, ale na dluzsza mete wychodzi ze to calkiem sympatyczni ludzie. chyba ze mowimy o kierunkach gdzie spacjalnie przyjmuje sie nadplanowa liczbe ludzi zeby potem odsiac najlepszych, chory system, prowokuje to do wyscigu szczurow.
 na uczelniach trafiaja sie ekscentryczni profesorkowie, ale na dluzsza mete wychodzi ze to calkiem sympatyczni ludzie. chyba ze mowimy o kierunkach gdzie spacjalnie przyjmuje sie nadplanowa liczbe ludzi zeby potem odsiac najlepszych, chory system, prowokuje to do wyscigu szczurow.Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 39 gości