MarcFloyd pisze:Oooo?
Nie ja zaczalem z Dmowskim w tym temacie, to Odbycik zaczal wrzeszczec ze nazywam go faszysta. Nazywam bo jest, coz zrobic, taka drobna przypadlosc. Tak sie sklada ze osoby podzielajace poglady Dmowskiego to wlasnie faszysci. Nie nazwalem go przeciez nazista.
Uprzejmie informuje przy okazji obecnych tuforumowiczow ze przejawy rasizmu, faszyzmu, homofobii i inne objawy braku mozgu bede tepil zawsze, wszedzie i wszelkimi srodkami. Tu, na tym forum takze. Robie to od kilkunastu lat i nie zamierzam tego zmieniac.
Co do meritum sprawy: Odbycik zachwycal sie tu polityka USA ktore nie ratyfikowalo protokolu z Kioto. Ja tylko doradzilem Rectonicowi sprawdzenie co mowia na te temat fachowcy. Ale rozumiem ze fachowcy to nie sa dla niego autorytety, w koncu nie sa wychowani na Dmowskim.
MarcFloyd pisze:
Zrobmy krotki test: dla kogo jeszcze jest to to samo?
Wielka Brytania staje się krajem mniej atrakcyjnym dla imigrantów z Polski z powodu gorszej koniunktury gospodarczej - twierdzi sobotni "The Times".
Gorsza koniunktura gospodarcza - zdaniem "The Times" - odbija się na rynku mieszkaniowym, rzutuje na niski kurs funta w porównaniu do złotego a także przejawia się rosnącym zapotrzebowaniem na wykwalifikowaną siłę roboczą w Polsce.
- Gdy przyjechałem do Anglii sześć lat temu, siła nabywcza funta odpowiadała 3-4 bochenkom chleba w Polsce. Teraz za funta można kupić jeden. Kiedyś pracowałem 5 dni w tygodniu, teraz by wyjść na to samo, pracuję siedem - powiedział gazecie 41-letni Jarek Djano ze wsi Zamrów pracujący w południowo-zachodnim Londynie w branży budowlanej. Djano planuje powrót do Polski w maju.http://www.rp.pl/artykul/5,93725.html
Iron pisze:Wielka Brytania staje się krajem mniej atrakcyjnym dla imigrantów z Polski z powodu gorszej koniunktury gospodarczej - twierdzi sobotni "The Times".
Gorsza koniunktura gospodarcza - zdaniem "The Times" - odbija się na rynku mieszkaniowym, rzutuje na niski kurs funta w porównaniu do złotego a także przejawia się rosnącym zapotrzebowaniem na wykwalifikowaną siłę roboczą w Polsce.
- Gdy przyjechałem do Anglii sześć lat temu, siła nabywcza funta odpowiadała 3-4 bochenkom chleba w Polsce. Teraz za funta można kupić jeden. Kiedyś pracowałem 5 dni w tygodniu, teraz by wyjść na to samo, pracuję siedem - powiedział gazecie 41-letni Jarek Djano ze wsi Zamrów pracujący w południowo-zachodnim Londynie w branży budowlanej. Djano planuje powrót do Polski w maju.http://www.rp.pl/artykul/5,93725.html
http://www.rp.pl/artykul/5,93725.html
No to jest pierwszy cud Waszego idola Tuska ,na którego to ,żeby oddać głos staliście całą noc pod drzwiami lokali wyborczych. Drugiej Irlandii to On z Polski nie zrobi, ale obiecał ,że młoda emigracja zacznie wrać i chyba słowa dotrzyma
tectonik pisze:panie MarcFloyd - prawda, wbrew totalniackiemu zabobonowi - nie zalezy od ilosci jej zwolennikow, jest czynnikiem obiektywnym, i
medicine.net pisze:Rectum: The last 6 to 8 inches of the large intestine. The rectum stores solid waste until it leaves the body through the anus.
MarcFloyd pisze:Ach, Rectonic, biorac pod uwage twojego nicka to wiesz co nawet ci sie nie dziwie ze masz takie a nie inne poglady:medicine.net pisze:Rectum: The last 6 to 8 inches of the large intestine. The rectum stores solid waste until it leaves the body through the anus.
Biorac uwage co w sobie przechowujesz...
odinn pisze:zaczyna ciekawic mnie ten rok 2012 i problemy z polem elektromagnetycznym... moze byc smiesznie...
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 38 gości