Problemy z lokum

[amerdinek]

Witam wszystkich!.Sprawa polega na tym mam 18lat mam zamiar wyruszyć w rejony Hullu lub do Londynu do pracy ,mam nakręconą pracę w firmie Red Rock i w paru magazynach w zasadzie mam sporo wyjść awaryjnych,również mam też i nie mały problem z formalnościami lecz nie o to tu głównie chodzi.
Chodzi o to że wyruszam z 2 towarzyszami o podobnym wieku angielski mam na poziomie komunikatywnym może lepszym i niezłe fundusze na start lecz słyszałem od niektórych mieszkańców że w Angli ciężko jest nakręcić jakiekolwiek lokum.
Mam pokój do wynajęcia u znajomych w obydwu miejscach ale nie będę ciągle gnił z kumplami w czyimś mieszkaniu i mamy zamiar coś wynająć i z tym problem.
Prawdopodobnie nadzorcy nie mają zaufania co do młodych polaków i ciężko jest znaleść cokolwiek ale to też kwestia ugadania się.
Co o tym sądzicie?czy mam szanse coś znaleść na 100%?boję się o to że pojadę i może być jakiś wystrzał z mieszkaniem;/?Przy okazji nawet jakbym wynajmował mieszkanie jest możliwość jakoś uchronić depozyt nigdy nie wiadomo na kogo bym trafił?.
Moglibyście wypisywać swoje opinie albo uderzać na priw?Jest do dla mnie bardzo ważne za jakąkolwiek radę z góry dziękuje!Pozdrawiam

[maya]

Wjedź do kumpli na pokój, popracuj, pomieszkaj i coś znajdziesz dla siebie na boku. Pokoi jest dużo ale musisz podjechać, popatrzeć, ugadać się.
Wolałbym u znajomych na początku się zatrzymać niż gdzieś w obce miejsce się wbijać. imo