O wszystkim i o niczym forum ogólne bez ograniczeń terytorialnych
ODINN
Posty: 0
Rejestracja: 03 paź 2008 14:03

Postautor: ODINN » 20 sty 2008 15:54

ot, i wyszla swietoje'bliwosc naszych drogich troli.

wy sie chlopaki przez ta warstwe mulu na samym dnie juz przebiliscie i lecicie/spadacie dalej w dol.


Powinieneś wyjechać do Londynu i zacząć sie uczyć, w jaki sposób niektórzy "dżentelmeni" zdobywają środki na opłacenie abonamentu RTV...


??? ja tam widze rowny chodnik, bez psich gowien, czystego dziadka gentelmana siedzacego na chodniku, zbierajacego kase.
Jak widzisz angole przynajmniej zbieraja srodki na placenie abonamentu, a nie kradna jak polacy w polsce i udaja ze nic sie nie dzieje.

Kordian moze pokaz jakies zdjecie z polski, gdzie rumunka/cyganka z gromada dzieci siedzi i zarabia na meza?
albo obszczymura pania henia czajacego sie na frajera ktory da mu na jabola?
albo roznych dziwnych ludzi nagabywujacych o kase ludzi z samochodow stojacych na czerwonym swietle?
albo pana miroslawa ktory popilnuje ci samochodu za 2 zl, a jak nie to porysuje gwozdziem?

itd.

jestes smieszny, bo UK kopnelo cie w dupe a teraz wyrzucasz sobie i innym. nikt ci nie bronil samorozwoju i zmiany trybu zycia i zarabiania.

kordian
Gastarbeiter
Posty: 59
Rejestracja: 16 wrz 2008 13:29

Postautor: kordian » 20 sty 2008 22:01

odinn pisze:Kordian moze pokaz jakies zdjecie z polski, gdzie rumunka/cyganka z gromada dzieci siedzi i zarabia na meza?


Odin, nie wiem czy Ci wiadomo, ale większość polskich Cyganów jest już w Londynie... Przejedz sie kiedyś np. na East Ham to zobaczysz na własne oczy, co tam sie dzieje. Przyjeżdzają z Polski i wyłudzają domy z consilu, po czym wynajmują je, przeważnie Polakom i Litwinom...

odinn pisze:...albo obszczymura pania henia czajacego sie na frajera ktory da mu na jabola?


"obszczymurów" też możesz zobaczyć "u siebie" w nadmiarze, ale "obszczymury" made in London to przynajmniej mają w sobie więcej kultury od Pana Henia...
Powiem nawet, że mają klase i styl 8)
Obrazek

ODINN
Posty: 0
Rejestracja: 03 paź 2008 14:03

Postautor: ODINN » 20 sty 2008 22:36

widze ze sprytnie omineles reszte mojej wypowiedzi.

to co, dalej bedziemy sie licytowac na jakosc obszczymurow w pl i uk?

sam widzisz ze jak zebrac w uk to z klasa. czesc przynajmniej sciemnia ze sprzedaje jakies malo uzyteczne gazetki. Pomysl sobie ze jak taki henio, uzbiera 5F, to ma na chlanie na caly dzien... nawet w pl sie nie narabiesz za 5zl, nawet denaturatem. chyba ze organizm masz juz tak skopany ze wystarczy powachanie korka.

mowiac o cyganach/rumunach jakolwiek ta nacja sie zowie, sam widzisz ze uk to eldorado, i kraj duzych mozliwosci... jak nastepnym razem bedziesz wpadac do uk, to polecam male miejscowosci. w zwiazku ze teskniles za gorami itd, sugeruje szkocje. i tyle.

kordian
Gastarbeiter
Posty: 59
Rejestracja: 16 wrz 2008 13:29

Postautor: kordian » 20 sty 2008 23:36

Odinn... Jak piją i zachowują sie po wódzie Anglicy, to najlepiej wiedzą chyba Krakusi :wink: Słyszałem, że do niektórych lokali, turystów z brytyjskim paszportem wogóle sie nie wpuszcza! Przed wejsciem do każdej, szanującej sie knajpy w Krakowie czy Wrocławiu, będą wisieć niedługo informacje:

" ANGLIKOM, wstęp wzbroniony! " :?

..to i tak będzie laitowo, ponieważ w Angli (nie wiem czy Marc o tym wie?),
jeszcze 30 lat temu, na drzwiach niektórych pubów, można było przeczytać:

" zakaz wstępu dla: IRLANDCZYKÓW, CZARNYCH, i psów "..

MarcFloyd
Rezydent
Posty: 4971
Rejestracja: 31 sie 2007 12:27

Postautor: MarcFloyd » 21 sty 2008 01:53

Nie watpie Kitchen Porterku. A jesli ktos zapomni powiesic napisu to TY dzielnie polozysz sie przed wjsciem, rozedrzesz na piersiach koszule i krzykniesz "nie przejda!" :lol: :lol: :lol:


A! Wez Gonza, bedzie wam razniej we dwojke.

ODINN
Posty: 0
Rejestracja: 03 paź 2008 14:03

Postautor: ODINN » 21 sty 2008 01:56

O_o?

nie ma to jak poleciec od tv do obszczymurow, przez chlanie do angoli w krakowie. pamietaj ze nie pojawili sie tam z niczego - my do nich, oni do nas. zachowanie zblizone.

Odinn... Jak piją i zachowują sie po wódzie Anglicy, to najlepiej wiedzą chyba Krakusi


zapewne angolicy widza podobnie od swojej strony na temat polakow, no i?



Przed wejsciem do każdej, szanującej sie knajpy w Krakowie czy Wrocławiu, będą wisieć niedługo informacje:

" ANGLIKOM, wstęp wzbroniony! "


watpie. nie beda mieli kogo wtedy kroic z kasy.

Artur79
Rezydent
Posty: 2318
Rejestracja: 30 sie 2007 09:41

Postautor: Artur79 » 21 sty 2008 09:37

wracajac do tematu, slyszalem o nastepujacej historii ktora miala miejsce w Londynie pare lat temu. Cwany polak wraca sobie z roboty, zaczepia go ladnie ubrany Pan i mowi ze przeprowadza ankiety na temat programow telewizyjnych. Polak dokladnie opowiedzial co oglada, co mu sie podoba, co slabo, co by zmienil itp. Pan grzecznie wysluchal a potem oznajmil, Ciesze sie ze Pan tak bardzo lubi nasza telewizje, a tak wogole to my jestesmy z jakiegostam urzadu od abonamentu, Pan nie placi a wychodzi ze Pan sporo oglada. Iscie gestapowskie metody ! :lol:

banita
Rezydent
Posty: 7320
Rejestracja: 31 sie 2007 07:34

Postautor: banita » 21 sty 2008 09:52

Cale to wielkie zamieszanie z TV license jest dlatego ze tak jestesmy "wychowani" - w polsce wiekszosc nie placi bo po co wiec mysla ze tutaj tez tak mozna. 2 sprawa to ze szkoda co poniektorym tych 11 funtow - zenada

zosiasamosia
Gastarbeiter
Posty: 84
Rejestracja: 04 wrz 2007 11:15

Postautor: zosiasamosia » 21 sty 2008 11:22

Przekonanie instytucji zbierajacej oplaty telewizyjne, ze nie mam tv zajelo mi 3 listy i jeden email. Najpierw dostalam list z pogrozkami, to chyba jeszcze kierowane do poprzedniego lokatora (znaczy do pustego mieszkania), potem dostalam kwitek do zaplaty, bo chyba wlasciciel zglosil moje dane, potem znowu pogrozki. Potem w koncu dotarlo do nich, ze nie mam tv i dali sobie spokoj i tak jest przez ostatnie 2,5 roku. Na kazda sugestie, ze przysla kontrolera mowilam, ze nie ma problemu.
TV nie posiadam.

Artur79
Rezydent
Posty: 2318
Rejestracja: 30 sie 2007 09:41

Postautor: Artur79 » 21 sty 2008 11:31

Co do tematu bezdomnych czy zebrakow w UK to wyglada to tak, ze wiekszosc bezdomnych w UK znajduje sie na ulicy tylko i wylacznie z wlasnej winy, bo nie chce im sie pracowac, bo chleja czy cpaja. Tutaj pomoc socjalna jest tak ogromna, ze trzeba sie naprawde starac zeby znalezc sie na ulicy. W Polsce natomiast jest wielu porzadnych ludzi ktorzy znalazlo sie tam w wyniku losowych wypadkow, bankructwo, komornik itp. Dla mnie wyznacznikiem bogactwa kraju nie jest PKB, mocna waluta czy srednia krajowa ale to ze nie widze na ulicy ludzi ktorzy nie maja co jesc a emeryt zyje godnie.

Iron
Emigrant
Posty: 299
Rejestracja: 06 gru 2007 12:21

Postautor: Iron » 21 sty 2008 14:09

emeryt zyje godnie
W domu samotnej starości, troskliwie obsłużony przez polskiego opiekuna .Anglia to Raj na ziemi nic tylko anglików trzeba w DU...PE całować za tą dobroć tak chojnie okazaną nam nędznym polskim robolom

Artur79
Rezydent
Posty: 2318
Rejestracja: 30 sie 2007 09:41

Postautor: Artur79 » 21 sty 2008 14:42

nigdzie nie napisalem ze mowie o Anglii jako raju na ziemi, no ale skoro tobie tak sie ten kraj kojarzy to rozumiem twoja zawisc wobec nas :)

kordian
Gastarbeiter
Posty: 59
Rejestracja: 16 wrz 2008 13:29

Postautor: kordian » 21 sty 2008 15:36

Jak już zaczynacie nowe, podobno lepsze życie na wyspach, to czy nie powinniście zacząć szybko odkładać na prywatne emerytalne konto, coraz słabszą brytyjską walute?

źródło: http://www.news.england.pl

"Emerytura panstwowa w Wielkiej Brytanii wynosi obecnie maksymalnie 84,25 funta tygodniowo. Obecny system emerytalny zaklada, ze pracownicy sami oszczedzaja na swoje emerytury, a rzadowy zasilek jest jedynie ich uzupelnieniem. Jednak najnowsze badania alarmuja, ze ponad 12 mln mieszkanców Wielkiej Brytanii, równiez pracujacych tu Polaków, w wieku ponad 25 lat nie oszczedza na emeryture.
Prawie milion emerytowanych mieszkanców Wysp musialo sprzedac swoje domy i przeniesc sie do malych mieszkan lub do domów dzieci, bo nie stac ich na utrzymanie osobnego gospodarstwa domowego."

Wesołe jest życie angielskiego staruszka,
Artur79 pisze:a emeryt zyje godnie.

za 84 funty i 25 pensów na tydzień...?

Artur79
Rezydent
Posty: 2318
Rejestracja: 30 sie 2007 09:41

Postautor: Artur79 » 21 sty 2008 16:01

kolejny raz pytam, gdzie ja napisalem ze w UK tak jest ? Tutaj moze i emeryci maja lepsza kase, ale co im z tego jak ich dzieci wyrzucaja ich jak niepotrzebne graty, do domu starcow. To byla moja wizja normalnego panstwa, a wy czytacie co wam wygodnie przeczytac.

za 84 funty i 25 pensów na tydzień...?


Zeby tyle miec to musialbys przez cale zycie ani godziny nie przepracowac legalnie.
Wogole ten cytat to wyrwane z kontekstu i pomieszne dane. Miesza sie emigranow ktorzy emeryture pewnie spedza w Polsce z anglikami, a pozniej sume porownuje sie do angielskich emerytow o najnizszych dochodach.
Jesli pracujesz legalnie to z twojej pensji jest sciagane jakies 4 czy 5% (oczywiscie jak chcesz mozesz wiecej) plus firma doklada nastepne pare procent ta kasa jest inwestowana, do tego dochodza pozniej jeszcze te panstwowe grosze ale zawsze cos. Mysle ze na godne zycie w PL wystarczy, a czy tutaj malo mnie to interesuje.

MarcFloyd
Rezydent
Posty: 4971
Rejestracja: 31 sie 2007 12:27

Postautor: MarcFloyd » 21 sty 2008 18:00

Dokladnie! Ten wspomniany zasilek to jest podstawa, do tego dochodzi dodatek ktory zalezy od wysokosci twojego uposazenia. Dla przykladu w moim przypadku byloby to okolo £120/w plus to co dostane od prywatnego funduszu.

Rozbawiles mnie tym cytatem z jeszcze jednego powodu: emeryci sprzedaja domy? A co sprzedaja polscy emeryci zeby przezyc?


Wróć do „Hyde Park”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 25 gości