Przeprowadzka PL-->Londyn dylemat...

[Boniffacy]

Witam,
Nie widzialem gdzie zamiescic ten temat wiec postanowilem wrzucic go tutaj.
Mieszkam i pracuje obecnie w Polsce, ale dostalem oferte zmiany stanowiska pracy i przeniesienia sie do Londynu (poludniowo-wsch). Miasto znam slabo, bylem tam tylko 2 razy na delegacjach wiec nie wiem jak wyglada tam codzienne zycie, ile potrzeba na utrzymanie itp.


Oferuja mi 28k rocznie plus pare tysiecy premii. Zaczalem szukac po necie i zauwazylem ze ponizej 700 funtow ciezko znalesc jakies w miare dobrze wygladajace mieszkanie lub domek. Do tego czytalem ze oplaty miesiecznie za wszystko to 100-150 funtow. Tak jak wspomnialem sama praca nie jest w samym miescie, ale na obrzezach wiec trzeba bedzie takze dojezdzac nawet jakbym mieszkal gdzies tam w okolicy.


Czy mozecie mi drodzy forumowicze doradzic czy taka pensja daje mozliwosc normalnego zycie tam na miejscu? Nie planuje szalec, ale nie chce tez oszczedzac na wszystkim i chcialbym zawsze jakies kwoty sobie odlozyc.
W Polsce obecnie mam dobra prace i mimo checi zmiany stanowiska nie chcialbym jechac do UK i potem zalowac.
Bede wdzieczny za porady i pomoc.
pozdrawiam

[Starababa]

1) Ile osob bedzie sie musialo z tej pensji utrzymac? Ty sam czy z rodzina/dziecmi/w jakim wieku


2) Gdzie konkretnie w Londynie praca? Jaka najblizsza stacja metra do pracy? Wtedy mozna myslec gdzie mieszkania szukac


3) Jakie duze mieszkanie / dom potrzebujesz?

oplaty miesiecznie za wszystko to 100-150 funtow

100-150 miesiecznie to sam Council Tax moze byc, zalezy od dzielnicy.

Do tego:

Prad, Gaz, Woda, TV Licesne, Telefon (domowy), Internet - jakas nastepne 100-150 miesiecznie


2 bed flat w przyzwoitym stanie jak dobrze poszukasz to znajdziesz za £800 (plus wszystkie oplaty) ale nie piszesz ile osob/jakie mieszkanie/dom potrzebujesz wiec trudno spekulowac...

[Boniffacy]

Bedzie jechala ze mna moja dziewczyna, ale licze ze znajdzie jakas prace wiec bedzie miala tez jakis dochod.
Praca jest w Leatherhead jesli to Ci cos mowi. Mysle ze zabralbym swoje auto, ale w razie czego chcialbym tez miec rozsadne polaczenie komunikacyjne z praca zeby podroz nie trwala wiecej niz 1h i nie musial sie przesiadac kilka razy.
Chcialbym wynajac 1 bedroom juz umeblowane zeby nie musiec wydawac kasy na meble.

[Boniffacy]

Z tego co mi powiedzieli w biurze to Leatherhead jest bardzo drogim miejscem.
Sam sprawdzalem juz ceny mieszkan w calym Surrey na roznych wyszukiwarkach i tak jak juz pisalem ponizej 600-700 funciakow ciezko znalezc cos sensownego.
Teraz zastanawiam sie czy na poczatek nie wynajac po prostu pokoju u kogos i potem szukac juz na miejscu. Moze w ten sposob znajde cos tanszego ale tez porzadnego no i zreszta z czasem poznam region wiec bede wiedzial gdzie lepiej mieszkac.
Tylko czy na wynajecie pokoju tez nie trzeba podpisywac dluzszej umowy?

[Boniffacy]

W samym Leatherhead czyli to chyba poludniowo wschodni Londyn...

[Starababa]

Jedz spokojnie w takim razie, o dojazdy do Londynu martwic sie nie musisz skoro szukasz lokum rzut beretem od pracy.

Firma Ci czegos na poczatek nei zapewni? To troche dziwne....

Oczywiscie ze najpierw jakis pokoj i wtedy na miejscu szukaj - bo mieszkanie musisz osobiscie obejrzec a nie pakowac sie w nie wiadomo co ze zdjec/opisow agenta....

[Starababa]

Lo matko, na starym dobrym gumtree tylko 1 one bed flat w tamtych okolicach heheheh

http://www.gumtree.com/p/flats-houses/o ... t/78913979

[Boniffacy]

Tak, wlasnie w samym Leatherhead nie bylo za duzo ofert mieszkan dlatego szukalem w calym Surrey. Nie musze mieszkac zaraz przy biurze, ale chce zeby dojazd byl w miare rozsadny.
Jeszcze bede sprawdzal, ale z tego co slyszalem firma na poczatek nic nie zapewnia choc kiedys tak bylo.
Oczywiscie nic w ciemno bym nie bral tylko pojade zanim zaczne prace i poogladam pare miejsc, ale chyba pokoj na poczatek moze byc lepszym wyjsciem. Z drugiej strony jesli za pokoj tez beda chcieli dluzsza umowe to wtedy raczej odpada.

[chinaski82]

daj sobie spokoj, jesli masz dobra prace w Polsce.

28k to nie jest szal jesli chodzi o Londyn... skromne zycie.

[ewazraju]

rowniez tak uwazam
Bonifacy uwazam ze powinienes wynajac pokoj na poczatek
bez sensu od razu mieszkaniem sie wiazac skoro nie wiesz jak ci sie ulozy
jezeli mowisz po tutejszemu to sie nawet nie zastanawiaj!
powodzenia!