Z Owsiakiem jest tak jak z Westerplatte. Obowiązująca kanoniczna legenda na jego temat paraliżuje jakąkolwiek krytykę czy ukazanie prawdy.
Kłopoty finansowe i obecny kryzys spowodowały, że Owsiak stał się nerwowy, terroryzuje i dopuszcza się szantażu moralnego wobec artystów grających dla WOŚP. Jego zdaniem obowiązkiem mediów jest nagłaśnianie jego dzieła za przysłowiowe friko. Artyści bez szemrania karnie mają się stawić w wyznaczonych miejscach i za darmo bawić owsiakowy spęd. A co jeżeli w wolnym demokratycznym kraju ktoś mówi „największemu autorytetowi” Polaków NIE?
Aby się przekonać wystarczy wejść na stronę WOŚP i przeczytać korespondencję Hołdys-Owsiak.
„Jeżeli jakiś artysta bierze wynagrodzenie za występ na WOŚP, to jest zdemoralizowanym ch... niewartym podania ręki. Możesz to przekazać Reutersowi jako moje oficjalne stanowisko.”
Zbyszek Hołdys
„Zbyszek, w imieniu swoim, całej ekipy naszej Fundacji, a także organizatorów finałowych sztabów i imprez – BARDZO CI DZIĘKUJĘ ZA TE SŁOWA!”
Sie ma!
Jurek Owsiak
Proponuję, aby przykład poszedł z góry i sam Jerzy Owsiak oraz członkowie jego rodziny zasiadający z fundacji zrezygnowali z wynagrodzenia i potraktowali to dzieło, jako pracę społeczną.
Jeżeli artyści domagający się honorarium są zdaniem tak wybitnych postaci zwykłymi ch... to, kim jest organizator i jego rodzina, którzy co prawda zgodnie z prawem, ale pobierają wynagrodzenia z zebranych przez fundacje pieniędzy?
Się ma!
kokos26
To już jutro mamy kolejną żebraninę na wakacje jurka owsiaka. Wrzucajcie dużo do puszek bo juruś lubi ciepłe, egzotyczne kraje.
Nie wszyscy wiedzą, że Naczelny Naciągacz III Rzeszy Grubokreskowej podobnie jak monisia olejnik to milicyjny chów. Milicyjne rodziny to widać prawdziwa kuźnia kadr dla Klasy Wyższej w III Rzeszy Grubokreskowej.
Zarządzającyym Pardonem wróżę zatem naprawdę błyskotliwe kariery.
Wrócmy jednak do jurusia owsiaka.
Ten obrzydliwy jąkający się satyr atakujący nas w jedną z styczniowych niedziel z przekaziorów wystawia nam jak najgorsze świadectwo. Moi znajomi Niemcy pytają mnie czy u nas nie ma sytemu podatkowego i ubezpieczeniowego, że musimy wysyłać dziadów na ulice. Godzinami muszę tłumaczyć, że skarbówki i różne ZUSy, a jakże - łupią nas jak miło. Młodociani naciągacze na ulicach to tylko promocja jednego z lewusów.
Dochodzimy do wspólnego wniosku, że nieludzką obrzydliwością jest podpieranie się biednymi chorymi dziećmi by napchać własną kieszeń i przy okazji wypromować lewactwo. Nie potrafię im jednak wytłumaczyć dlaczego dzieje się to przy przyzwoleniu aparatu państwowego. Ba , nie mam też odpowiedzi - dlaczego żebrać mu pomagają PUBLICZNE media?
Zamiast sprawnego państwa mamy bantustan w którym urzędników zastępują prywatni poborcy haraczy.
Jurusiowi owsiakowi życzę wszystkiego najgorszego - aby w tych ciepłych krajach doświadczył malarii, sraczki i wrzodów na dupie.
A wy kochani wrzucajcie jutro do puszek guziki.
Smok5, Pardon
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 14 gości