Wiesz, zabawne, ale Barclays jakiś czas temu też przysłał mi kredytówkę, mimo że nie wypełniałem żadnych papierów. Obecnie wielu ludzi zakładając konto dostaje debet w wys 10 funtów, a ja dostałem 250 od ręki. Kumpel w HSBC wystąpił o kredytówkę z limitem 1000 funtów, dostał 5K... Cholera, za bankami ciężko tu nadążyć.
A co do wypowiedzi endeka.
Znam pewne osoby, które z "dojenia" banków w UK zrobiły sobie przyzwoity interes. Faktycznie, w wielu przypadkach "nie ma mocnych"...
A co do wypowiedzi endeka.
Znam pewne osoby, które z "dojenia" banków w UK zrobiły sobie przyzwoity interes. Faktycznie, w wielu przypadkach "nie ma mocnych"...
gherbid pisze:Obecnie
... to 95% ludzi nie dostanie kredytu nawet na lizaka
... wez mi tez wytlumacz (bo kart mam caly portfel ale nie wiem) w ktorym miejscu w aplikacji wpisuje sie ile sie chce dostac limitu? zmniejszyc albo wystapic o zwiekszenie to wiem jak ale zeby tak od razu dostac ile sie chce?
... jasne ze sa "cfaniaki" ale nie sadziszy chyba ze to beda AKURAT te z tego forum? myslisz ze ten kto tak kombinuje bedzie sie tym przechwalal na londynku? bajki dal dzieci i tyle ...
dojenie bankow, lichwiarskie odsetki, jedyne kary....no brzmi to conajmniej dziwnie w ustach ludzi ktorzy prawdopodobnie swiecie by sie oburzyli gdyby ich nazwano zlodziejami. Ale tu chyba trzeba nazwac rzeczy po imieniu, jesli ktos pozycza kase i nie ma zamiaru jej oddac jest poprostu ZLODZIEJEM.
Nie oceniam pojedynczych przypadkow, ale mysle ze mozna sprobowac zawsze prosic o umorzenie dlugow i nie zostawiac smrodu za soba.
Jezeli wiem ze moje dochody przekraczaja debet na karcie to dziekuje za karte bo wiem czym to sie konczy...
PS: Czyli jak grupka biednej (jakakolwiek rasa) obrabuje bogaty dom, to jest w tym momencie usprawiedliwiona? Czemu w taki razie nazywamy ich zlodziejami i bandytami? Powinnismy ich poglaskac po glowce i wskazac adres nastepnej rezydencji....
Nie oceniam pojedynczych przypadkow, ale mysle ze mozna sprobowac zawsze prosic o umorzenie dlugow i nie zostawiac smrodu za soba.
Jezeli wiem ze moje dochody przekraczaja debet na karcie to dziekuje za karte bo wiem czym to sie konczy...
PS: Czyli jak grupka biednej (jakakolwiek rasa) obrabuje bogaty dom, to jest w tym momencie usprawiedliwiona? Czemu w taki razie nazywamy ich zlodziejami i bandytami? Powinnismy ich poglaskac po glowce i wskazac adres nastepnej rezydencji....
Obecnie cuda dzieją się na całym świecie 
Co do karty z limitem. Koleś dostał ulotkę - "Apply for... bla bla bla with 1000 pound limit". Czy to była kampania banku, czy third-party company - nie mam pojęcia.
Co do 95% ludzi nie mających szans na kredyt - lekko przesadziłeś
Na pewno żaden człowiek zawodowo dojący banki nie będzie się tym publicznie chwalił
Kordian i endek? Nie ta klasa i za mało finezji 
Co do karty z limitem. Koleś dostał ulotkę - "Apply for... bla bla bla with 1000 pound limit". Czy to była kampania banku, czy third-party company - nie mam pojęcia.
Co do 95% ludzi nie mających szans na kredyt - lekko przesadziłeś
Na pewno żaden człowiek zawodowo dojący banki nie będzie się tym publicznie chwalił
Kordian i endek? Nie ta klasa i za mało finezji kaslawka: a jak nazwiesz to ze banki dostana kupe kasy z pieniedzy podatników na ratowanie dupska prezesów, jesli nie prawnie usankcjonowanym zlodziejstwem ? Pozniej, jak to przestawil artykul, ktory wkleil brain, beda nam ta kase pozyczac na 7%, moim zdaniem to wieksza bezczelnosc i zlodziejstwo niz niesplacenie jakiegos drobnego kredytu. Jesli moja firma upadnie przez moja nieudolnosc i chciwosc to czy panstwo tez bedzie mnie dotowac z podatków ?
ja nie doje jak tu ktos napisal bankow
po prostu mialem[jeszcze mam ale nie uzywam konto w brclays]--denerwowali mnie ciaglym blokowaniem kart za granica--wiec zrobilem im debet na ladna sumke i tyle,konto mam tam od roku 2000,wiec ich karte kredytowa takze uzylem az zrobila sie goraca.Dla wszystkich obroncow bankow do wiadomosci,barclays potem jak im podziekowalem przyslal mi oferte nastepnej karty kredytowej ale nie wzialem,taki tam porzadek i fachowcy pracuja.
Artur79 pisze:kaslawka: a jak nazwiesz to ze banki dostana kupe kasy z pieniedzy podatników na ratowanie [piii...] prezesów, jesli nie prawnie usankcjonowanym zlodziejstwem ? ?
To populizm i to czystej wody. Jak banki zaczna padac to nie "prezesi" dostana po tylku tylko my wszyscy. Banki sa akurat gwarantem stabilnosci gospodarki. W sytuacjach kryzysowych (a taka mamy obecnie) panstwo musi interweniowac zeby nie dopuscic do poglebienia sie zapasci gospodarczej.
To populizm i to czystej wody. Jak banki zaczna padac to nie "prezesi" dostana po tylku tylko my wszyscy.
Czemu ? Nieudolne banki zostana przejete przez kogos kto zna sie na rzeczy. Podobno mamy wolny rynek. Albo niech padna a panstwo zwroci mi moja kase, bo przeciez maja gwarancje panstwa, zamiast pompowac padajace firmy.
Banki sa akurat gwarantem stabilnosci gospodarki.
To czemu jak ich tyle jest jakos nie zagwarantowaly tego zeby krysys nie nadszedl tylko same do niego doprowadzily udzielajac lekkomyslnych pozyczek, dzieki za takiego gwaranta stabilnosci
W sytuacjach kryzysowych (a taka mamy obecnie) panstwo musi interweniowac zeby nie dopuscic do poglebienia sie zapasci gospodarczej.
Albo je calkowicie wykupuje albo im nie pomaga wcale, nie podoba mi sie pomysl dotowania prywatnych firm z publicznych pieniedzy, co bedzie z tego mial przecietny obywatel ze jego pieniedzmi zostal zasilony bank ? Bedzie mial u kogo sie zadluzac ?:)
gherbid pisze:Na pewno żaden człowiek zawodowo dojący banki nie będzie się tym publicznie chwalił
Ależ Gherbidzie, ja tylko powtórzyłem to, co usłyszałem z ust "romskich ekspertów", mistrzów świata w życiu z przekrętu...
Mógłbym tu jeszcze zapodać pare innych cygańskich "patentów"
ale nie zrobie tego, ponieważ brakuje mi finezji i mimo wszystko szkoda mi brytyjskich, i tak już ledwo dyszących, finansowych instytucji...
I szkoda mi tych 250 MILIARDÓW FUNTÓW, które wczoraj Gordon Brown wpompował w banki Zjednoczonego Królestwa...
Zbliża sie to, co było nieuniknione : KONIEC życia na kredyt!
Pozdrawiam
Czemu ? Nieudolne banki zostana przejete przez kogos kto zna sie na rzeczy. Podobno mamy wolny rynek. Albo niech padna a panstwo zwroci mi moja kase, bo przeciez maja gwarancje panstwa, zamiast pompowac padajace firmy.
...i bedzie to kosztowalo zapewne z dziesiec razy tyle. Swietny pomysl, slowo daje.
Statek tonie! Nie zrzucajmy sie na late kadluba tylko na akcje ratunkowa z udzialem scigaczy i helikopterow.
To wpompowanie, to wlasnie przedluzenie zycia na kredyt, po pierwsze.
Po drugie juz wyrazilem sie cytatem, nie dotarlo jak widac... szkoda... w kazdym razie nastepnym razem w banku czujcie sie bardziej jak jego wspolwlasciciele, zobaczymy czy obsluga zmieni podejscie ze spiaco lakonicznego do nalezytego.
Nadal w calej zadymie z bankami nie slyszalem zeby zwolniono chociaz jednego Boss'a za to slychac o dziesiatkach zwyklych klikaczy... coz przeciez to oni zawinili podejmujac nietrafne decyzje. (mowie o bankach ktore dostaly zapomoge)
W calej tej rozgrywce obroncy bankow sa, dzieki kilku takim wlasnie przykladom, na straconej pozycji...
Po drugie juz wyrazilem sie cytatem, nie dotarlo jak widac... szkoda... w kazdym razie nastepnym razem w banku czujcie sie bardziej jak jego wspolwlasciciele, zobaczymy czy obsluga zmieni podejscie ze spiaco lakonicznego do nalezytego.
Nadal w calej zadymie z bankami nie slyszalem zeby zwolniono chociaz jednego Boss'a za to slychac o dziesiatkach zwyklych klikaczy... coz przeciez to oni zawinili podejmujac nietrafne decyzje. (mowie o bankach ktore dostaly zapomoge)
W calej tej rozgrywce obroncy bankow sa, dzieki kilku takim wlasnie przykladom, na straconej pozycji...
Brain,
To nie jest obrona bankow tylko obrona calosci gospodarki. W sytuacji coraz mocniej rozwijajacej sie recesji zwyczajnie NIE WOLNO dopuscic do krachu kolejnych przedsiebiorstw bo nastapi efekt domina - beda padaly kolejne (kooperanci, firmy finansowo zalezne, firmy majace tam srodki, wlasciciele akcji itp itd) i kryzys sie poglebi. W takiej wlasnie sytuacji nalezy wpompowac w rynek srodki ktorych na rynku brakuje zebypobudzic popyt wewnetrzny i dac gospodarce mozliwosc wyjscia na prosta.
W takim wlasnie celu m. in. podjeto bezprecedensowa decyzje o obnizce stop procentowych o pol procenta (bardzo duzo, zazwyczaj jest to 0.25%), w takim samym pompuje sie w banki srodki.
To nie jest obrona bankow tylko obrona calosci gospodarki. W sytuacji coraz mocniej rozwijajacej sie recesji zwyczajnie NIE WOLNO dopuscic do krachu kolejnych przedsiebiorstw bo nastapi efekt domina - beda padaly kolejne (kooperanci, firmy finansowo zalezne, firmy majace tam srodki, wlasciciele akcji itp itd) i kryzys sie poglebi. W takiej wlasnie sytuacji nalezy wpompowac w rynek srodki ktorych na rynku brakuje zebypobudzic popyt wewnetrzny i dac gospodarce mozliwosc wyjscia na prosta.
W takim wlasnie celu m. in. podjeto bezprecedensowa decyzje o obnizce stop procentowych o pol procenta (bardzo duzo, zazwyczaj jest to 0.25%), w takim samym pompuje sie w banki srodki.
Chcialem napisac cos innego ale po co... wiesz lepiej...
Czytaj to jest powod.
Luzna mysl:
I teraz wpompowanie w Banki pieniedzy po to zeby ludzie nie brali kredytow bo juz maja teraz nauczke pobudzi gospodarke? Czy moze rozdanie tych pieniedzy w postaci nie wiem zwrotu podatku wszystkim obywatelom danego kraju pobudzi ja bardziej? w/g mnie to drugie, pierwsze narazie zabezpieczy grono 10-20 "panow z krzesla" z duzym pejslipem.
W takim wlasnie celu m. in. podjeto bezprecedensowa decyzje o obnizce stop procentowych o pol procenta (bardzo duzo, zazwyczaj jest to 0.25%), w takim samym pompuje sie w banki srodki.
Czytaj to jest powod.
Luzna mysl:
I teraz wpompowanie w Banki pieniedzy po to zeby ludzie nie brali kredytow bo juz maja teraz nauczke pobudzi gospodarke? Czy moze rozdanie tych pieniedzy w postaci nie wiem zwrotu podatku wszystkim obywatelom danego kraju pobudzi ja bardziej? w/g mnie to drugie, pierwsze narazie zabezpieczy grono 10-20 "panow z krzesla" z duzym pejslipem.
Brain pisze:Czytaj to jest powod.
Brain nie rozsmieszaj mnie
Ja naprawde to i owo konczylem i kilka literek gdzies tam w okolicach nazwiska posiadam, wiec osmiowierszowe teksty z wikipedii (i to jej polskiego wydania - dosc nedznego szczerze mowiac) nie sa dla mnie niczy specjalnym
Brain pisze:I teraz wpompowanie w Banki pieniedzy po to zeby ludzie nie brali kredytow bo juz maja teraz nauczke pobudzi gospodarke? Czy moze rozdanie tych pieniedzy w postaci nie wiem zwrotu podatku wszystkim obywatelom danego kraju pobudzi ja bardziej?
Och, to jest juz zupelnie inna kwestia, dotyczaca metody a nie zasady. Wpompowanie w banki pieniedzy bylo konieczne zeby nie dopuscic do ich upadku, ergo, do poglebienia sie kryzysu.
Kordian,
Walnales sie siekiera w glowe na tym swoim zrebie?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 62 gości