byla debata co do roznic kulturowych pomiedzy Wlk. Brytania a Polska a dokladniej ludzmi .. jedni naiwnie mysla ze narod Brytyjski z otwartymi rekoma wita kazdego imigranta, inni rzeczywiscie widza ze tak nie jest.
chocby incydenty ze slawnego Llanneli w Walii. Czy w Cambridgeshire.
[quote=MarcFloyd]Mulikulturowosc, ignorancie, jest czyms z czego Wielka Brytannia jest i zawsze byla dumna. [/quote]
Czy naprawde???
"No one must lightly dismiss the question of race. It is the key to world history, and it is precisely for this reason that written history often lacks clarity - it is written by people who do not understand the race question and what belongs to it. Language and religion do not make a race - there is only one thing which makes a race, and that is blood" Benjamin Disraeli, Prime Minister of Great Britain 1872-80
Prosze pisac o jakimkolwiek Anty-Polskim incydencie ktory mial miejsce w miasteczku/dzielnicy gdzie mieszkacie.
1. Naucz sie najpierw co oznacza slowo "rasa" i czym sie rozni od "narodowosci".
2. Naucz sie pisac ortograficznie
Widze ze mamy do czynienia z drugim Gonzem tyle ze mniej zabawnym od poprzednika.
Zobacz co tam jest napisane, na gorze: "UK Polish Community On-Line". Zaliczasz sie do takowej?
Zastanawiam sie co przyciaga takich frustratow do kompa? Wydaje mi sie ze gra tu role czysto polska cecha: bezinteresowan zawisc.
Wracaj moze do swoich panienek.jpg i przestan sie szwendac pomiedzy ludzmi.
Gonzo w tym momencie zatekściłeś niczym typowa męska ku#wa, którą najwyraźniej jesteś... Obrzucanie rasistowskimi inwektywami nieznanych ludzi, to już daleko poniżej godności przeciętnego człowieka...
Szmatą jesteś i tyle.
Wiesz co to kontekst wypowiedzi, Trollu?
Wolę to co upichcę wspólnie z moją piękną Nie lubię się paść w McDonaldach i innych fastfoodach, bo jeszcze padnie mi na łeb jak tobie
Dopasowuję się do twojego poziomu wypowiedzi szkalujących użytkowników tego szlachetnego forum Budzi to u mnie straszny niesmak, nie lubię utożsamiać się z plebsem...