O wszystkim i o niczym forum ogólne bez ograniczeń terytorialnych
user1541755
Gastarbeiter
Posty: 1
Rejestracja: 04 maja 2008 18:02

Większość wróci do Polski w czasie najblizszych 5 lat-prawda

Postautor: user1541755 » 04 maja 2008 18:04

Hej, U nas w Polsce telewizja, prasa spekuluje że emigranci ktorzy stacjonuja na terenie Uk wrocą do Polski w ciagu najblizszych pieciu lat. Bedzie to wielka fala powrotow. Co o tym sadzicie? Czy naprawde bedziecie wracac? Jestem ciekawa.. bo myslalam zeby wyjechac, ale skoro duzo ludzi juz teraz wraca to moze nie jest w uk tak fajnie?

Usercostam
Rezydent
Posty: 5232
Rejestracja: 06 gru 2013 12:00

Postautor: Usercostam » 04 maja 2008 20:06

Widze, ze jestes dziewczyna, wiec nie bedzie Ci trudno i zle.
Polki to wciaz atrakcyjny towar dla miejscowych.

konto_usuniete
Emigrant
Posty: 203
Rejestracja: 09 sty 2008 13:37

Postautor: konto_usuniete » 04 maja 2008 22:56

mojego poprzednika nie sluchaj, bo bzdurzy - tak juz sie niektorym w internecie robi.

a tak serio... jakie masz wobec Anglii oczekiwania? :)

Gonzo
Rezydent
Posty: 1000
Rejestracja: 31 sie 2007 00:12

Postautor: Gonzo » 08 maja 2008 22:11

80% emigrantów twierdzi,ze ich na wszystko stać!!! Prawda jest zupełnie inna. Większość emigrantów, to ludzie bez znajomości języka angielskiego, zarabiający w UK od GBP 1200 do GBP 1500 brutto/mies, czyli od PLN 5100 do PLN 6300. Przy kosztach życia w UK, jest to bardzo mało.W UK wykonują oni pracę, której nie chcą wykonywać Anglicy/Szkoci.Tym , którzy mi nie wierzą polecam wyjazd do UK i przekonanie sie na własne oczy,ze mówię prawdę.
Bardzo wielu aktualnie wraca bo mają dość dyskryminacji, bycia parobkami za marne grosze (jak chcesz wynegocjować więcej to sie nie da bo i tak przyjdzie tańszy Polak), tych angielskich fałszywych uśmiechów i udawania ,że nas lubią, braku rodziny i masy znajomych, naszych gór,lasów po których możesz bezkarnie łazić, eksplorując nieodkryte tereny(tu lasów nie ma a jak jakiś sie uchował to prywatny z zakazem wstępu) Tu nawet nie ma niszowych kin ani parków wodnych, na rowerze można jezdzić tylko po ulicy a w dzikie tereny sie nie wybierzesz bo ich nie ma lub są prywatne - umrzeć tu można z nudów! Poza tym tutaj zawsze będziesz obywatelem drugiej kategorii z wyrytym na czole " Made in Poland" co każdy Angol wyczai z kilometra, rozpoznają nas już nawet po rysach twarzy (co tu dużo gadać, jesteśmy o stokroć ładniejsi). Z reszta w naszym kraju powoli zmieniają sie warunki dla ludzi przedsiębiorczych i finansowo przestaje sie to kalkulować jeżeli wykażesz sie odrobiną inicjatywy i odłożysz trochę grosza na podstwowe inwestycje. W Polsce jeszcze wiele jest do zrobienia,w UK wszystko ustabilizowane od stuleci i nudne.Sami Brytyjczycy totalnie pozbawieni emocji i spontaniczności, ich jedynym sensem życia są: piwo, narkotyki i funty. TYLKO Jednego moglibyśmy sie od nich nauczyć - szacunku dla własnej nacji i własnego kraju.

MarcFloyd
Rezydent
Posty: 4971
Rejestracja: 31 sie 2007 12:27

Postautor: MarcFloyd » 09 maja 2008 08:29

Cymbal :D


zarabiający w UK od GBP 1200 do GBP 1500 brutto/mies, czyli od PLN 5100 do PLN 6300. Przy kosztach życia w UK, jest to bardzo mało.


Poza cenami mieszkan ceny w UK sa te same lub NIZSZE niz w Polsce. Dociera, buraku?

W UK wykonują oni pracę, której nie chcą wykonywać Anglicy/Szkoci


Oczywiscie. Kto tam chcialby byc informatykiem, ksiegowym, stolarzem czy hydraulikiem. :D
A moze po prostu ludzie pracuja w swoich zawodach?
Dociera, buraku?

Bardzo wielu aktualnie wraca bo mają dość dyskryminacji, bycia parobkami za marne grosze


Ci ktorzy maja dosc bycia parobkami za marne grosze to akurak spieprzaja z Polski dokad tylko moga - obecnie nawet do Czech.
Dociera, buraku?

tu lasów nie ma a jak jakiś sie uchował to prywatny z zakazem wstępu)


Grzeczny chlopiec. A teraz wez mape i spojrzyj na nia.
Dociera, buraku?

Tu nawet nie ma niszowych kin ani parków wodnych


No debil, po prostu debil :D

banita
Rezydent
Posty: 7320
Rejestracja: 31 sie 2007 07:34

Postautor: banita » 09 maja 2008 09:21

nie no co ty Marc jaki tam debil i/lub burak, przeciez on zapomnial jeszcze dodac pary porownan :)

ze tutaj nie buduje sie platynych autostrad a w polsce tak

ze kazdy dom ogrodzony jest 3 metrowym plotem a w polsce tylko 2 metrowym

ze tutaj znalezienie DOBRZE PLATNEJ pracy zajmuje miesiac a w polsce znalezienie PRACY zajmuje TYLKO 3 tygodnie

ze tutaj urzednicy sa dla ludzi a w polsce ludzie dla urzednikow

ze tutaj nic nie mozna zalatwic osobiscie (o ironio) a w polsce mozna (tylko osobiscie)

ze tutaj na np. 15 litrow paliwa pracuje sie przecietnie godzine a w polsce poltora dnia

itp itd mozna tak wyliczac w nieskonczonosc...

anyway :)

Gozno - ty sie nie ciesz tylko placz bo ci co wracaja to sa te wszystkie "sieroty" o ktorych sie tak rozpisywales przez ostatnie lata (ze tylko samo dno wyjechalo do UK). Tak wiec to dno teraz wraca z powrotem do ciebie, teraz bedziesz mial znowu kolegow.

PS. nie obrazam wracajacych to tylko odwrocenie kota ogonem przeszlych i terazniejszych wypowiedzi muppeta.

konto_usuniete
Emigrant
Posty: 203
Rejestracja: 09 sty 2008 13:37

Postautor: konto_usuniete » 09 maja 2008 09:52

naszych gór,lasów po których możesz bezkarnie łazić, eksplorując nieodkryte tereny(tu lasów nie ma a jak jakiś sie uchował to prywatny z zakazem wstępu) Tu nawet nie ma niszowych kin ani parków wodnych, na rowerze można jezdzić tylko po ulicy a w dzikie tereny sie nie wybierzesz bo ich nie ma lub są prywatne


uhauhahhhahahahahaaaaaa... az sie rozplakalam!

Tak mi zal normalnie, ze tu jestem. Tutaj jest taaaak brzyyyydkooooooo!


Taki widok mam w Anglii przed domem


Obrazek

Tak pięc minut od domu


Obrazek

Taki, jak przejade na rowerze pięć mil


Obrazek

A taki, jak pojadę niedługo na wakacje

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Paskudne te widoki! Lece pakować walizki i wracam do Warszawy!!!









Obrazek
[/img]

LASERman
Gastarbeiter
Posty: 10
Rejestracja: 21 paź 2007 14:39

Postautor: LASERman » 09 maja 2008 13:20

Nie było mnie tu (na forum) chyba rok, a teraz wchodzę i widzę że Gonzo nadal plecie wiązanki z esencji "sensacyjnych" pożal się boże artykułów nt. UK oraz łamiących serce opowieści tych którzy nie dali sobie rady i wrócili barwiąc swoje tragedie poczernionymi mitami jaki to zgniły kraj.
Biedny mupet nigdy nie był w UK i z zazdrości wpadł w chorobę podobną do tej, którą roznosi pewna rozgłośnia radiowa ogólnokrajowego zasięgu, nie rozumiem jego podłych motywów tylko z jednego powodu - w odróżnieniu od ojca dyrektora on to robi za darmo. Chyba za długo w kraju nie byłem i zapomniałem o narodowym sporcie ujętym w niesławnym dowcipie o życzeniach biedaka do złotej rybki "żeby sąsiadowi auto ukradli".
Powinienem tutaj żałować człowieka lecz nie mam współczucia dla chorych postaw przeciw własnemu narodowi!

mariuszp
Gastarbeiter
Posty: 30
Rejestracja: 17 paź 2007 23:04

miałem sie wypowiedzieć,

Postautor: mariuszp » 09 maja 2008 15:30

ale czasu szkoda. Same pyskówki i słowne przepychanki.
Sami sfrustrowani i przekrzykujący sie polacy - jeden przez drugiego uważa sie za lepszego. słabe to forum.

banita
Rezydent
Posty: 7320
Rejestracja: 31 sie 2007 07:34

Postautor: banita » 09 maja 2008 15:53

to po kiego grzyba tu zagladasz jak takie slabe?

Coyote
Gastarbeiter
Posty: 1
Rejestracja: 18 gru 2007 03:48

Postautor: Coyote » 09 maja 2008 19:46

Ze wam sie tak chce kopac z koniem.

nazirus
Emigrant
Posty: 172
Rejestracja: 02 wrz 2007 17:42

Postautor: nazirus » 09 maja 2008 21:52

Banita buhhaha , wczesniej pisal ze wyjezdzaja tylko nieudacznicy , teraz ci najgorsi z najgorszych wracaja a on sie cieszy ... :D A tak powaznie to mam kolege , zarabia kolo tysiaca netto , ma dwojke malych dzieci , zona nie pracuje . Powinien glodem przymierac , lecz jest inaczej bo to normalny kraj . Ela dorzuca mu prawie druga wyplate w postaci benefitow i zbiera sie juz konkretna suma . A co do budowlancow to raczej im sie krzywda nie dzieje , zarobki fachowcow w normalnych polskich firmach oscyluja w granicach 2000 - 3000 £ . Czy to jest praca za pol darmo ? Jakos nie czuje sie tez obywatelem 2 kategori , przez 4 lata nie spotkala mnie zadna przykrosc . Wrecz przeciwnie , zawsze ktos staral sie mi pomoc . Ja tam nie wracam , moi znajomi tez nie . 8)

MarcFloyd
Rezydent
Posty: 4971
Rejestracja: 31 sie 2007 12:27

Postautor: MarcFloyd » 09 maja 2008 22:01

Wiesz, jesli wroca tacy pokroju Gonza to ja sie bede cieszyl 8)

kaslawka
Rezydent
Posty: 1830
Rejestracja: 07 paź 2007 13:54

Postautor: kaslawka » 09 maja 2008 23:35

nie no.......Fotosia a zes se wybrala kawalek mojej Warszawki :lol:
Przeciez ona tez jest piekna w wielu wielu miejscach

nie ma co komentowac ignoranckiego posta Gonza ktory byc moze z calej Anglii widzial tylko Southall albo cos w tym typie :wink: jesli oczywiscie widzial....

Gonzo slonce, pohasaj sobie po polskich dzikich lakach, wykap sie w cudownej morskiej Baltyckiej wodzie (ale tylko w miejscach dozwolonych), powspinaj sie po polskich gorach i zobaczysz ze zycie naprawde jest piekne i nie warto go tracic na wypisywanie przez lata wciaz tych samych, bezwartosciowych, pustych, pozbawionych jakiegokolwiek smaku i sensu slow.....

konto_usuniete
Emigrant
Posty: 203
Rejestracja: 09 sty 2008 13:37

Postautor: konto_usuniete » 10 maja 2008 12:25

Hej Kaslawka, ja niby wiem, ze w Warszawie jest czasami pieknie, ale wiesz co... nie lubie jej i kropka. Zmeczyla mnie maksymalnie przez 5 lat studiowania i ciulania po firmach :-( Wole byc blizej natury i dalej od korkow. Choc wiem, ze inaczej to postrzegaja Ci, ktorzy sie w Wawie wychowali, na przyklad moj luby. No w kazdym razie sorry, jesli nadepnelam Ci na odcisk :-P


Wróć do „Hyde Park”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 16 gości