To jest prawdziwa historia. To było olbrzymie wesele na około 300 osób. Po uroczystościach kościelnych, podczas przyjęcia, pan młody wszedł na podium i podszedł do mikrofonu, żeby przemówić do zgromadzonych gości. Powiedział, ze chciałby podziękować wszystkim za przybycie i za wsparcie podczas wesel...