@emigrantka - jak szukasz telefonu to szukaj telefonu i nie myl go ze smartfonem ( np. iPhone ) czy phabletem ( np. Note 3 ). Te urządzenia zostały stworzone w innym celu niż tylko telefonowanie, które jest jedynie jedną z wielu funkcji. Zresztą obecnie nawet te tradycyjne telefonowanie wypierane je...

i myśle sobie o co chodzi, chyba jak wynajmuje się 2bed flat to sie wychodzi z załozenia ze beda mieszkać tam 2 pary raczej

A taką bzdurę skąd wytrzasnąłeś?

@usercostam
a ty z tych, co wszystko wiedzą, wszystkich znają i wyciągaja pochopne wnioski aa.. i zapomniałbym - z tych co boją się wychodzić z domu

Tak, ale usunęli taką opcję. Opcja usunięta, ale nie jej implementacja, więc "ok maps" działa z każdą wersją.

No zmieniam. Na razie będę musiał się do dojazdów przyzwyczaić ( choć nie wykluczam przeprowadzki ), ale moim zdaniem warto, bo poza znacznie lepszymi warunkami, to i praca będzie o wiele ciekawsza. W obecnej pracy R&D przez ostatni rok to było tylko na papierze, a ja właściwie nic do roboty nie...

Pakuję swoje rzeczy i to już koniec mojej przygody z obecną firmą

Ja używam czegoś, co się nazywa "Navigator". Jedną z zalet jest to, że nie korzysta z żyroskopu w celu określenia kierunku poruszania się, ale znajduje wektor przemieszczenia biorąc pod uwagę zmianę pozycji w czasie. Jest to o tyle dobre, że można trzymać telefon w kieszeni, słuchawkę w uc...

Płaci, ale zdalnie też się da. Wiesz, nie wchodził bym w coś, co przynosi mi straty

Ja od grudnia będę dojeżdzał do Staines i z tego co policzyłem, to od drzwi do drzwi 1,5 godziny wychodzi. Może jakby ta mleczarnia się znalazła po drodze... W każdym razie mi dojazdy specjalnie nie przeszkadzają, bo zawsze jakieś zajęcie sobie znajdę

Ja to od grudnia będę miał takie "bardzo dobre połączenie" Trzeba by jakąś mleczarnie znaleźć

Nie wiedziałem, że jest jakaś kategoria prac "prace dla Polaków" I tak jak @user napisał, innych prac nie szuka się na londynku.

@idol
http://en.wikipedia.org/wiki/Zumba

Możesz sama to zrobić softem do tego ( jeden klik, chwilę poczekać i gotowe. Po cholerę płacić za coś, co można zrobić samemu w kilka minut. Jeśli w Polsce naprawdę kosztuje to 500zł to można z tego biznes sklecić .

@Bombastik - z tego co piszesz, to przyjechałeś do UK mając już jakieś zawodowe doświadczenie, a nie będąc 18-letnim żółtodziobem nie wiedzącym jeszcze co chce ze swoim życiem zrobić. To jest jednak duża różnica, gdy ta praca za najniższą krajową była tylko krótkim przystankiem, by się rozeznać w sy...

To ci potrzebne:

http://www.ukba.homeoffice.gov.uk/sitec ... /eea21.pdf