prosze o konkretne porady a nie dogryzania znudzonych gospodyn domowych... rece mi opadly - moglabym poradzic ale po takim tekscie sobie daruje ale pewnie daro zaraz wpadnie i bedzie okazja mu podziekowac (mailem) ty to sie wogole nie odzywaj...ok??? bo? sama sobie odpowiedz na to pytanie...ja wiem...

emigrantka pisze:

alicjaap pisze:prosze o konkretne porady a nie dogryzania znudzonych gospodyn domowych...

rece mi opadly - moglabym poradzic ale po takim tekscie sobie daruje

ale pewnie daro zaraz wpadnie i bedzie okazja mu podziekowac (mailem)

ty to sie wogole nie odzywaj...ok???

przepraszam ze tak nakoniec napisalam ale wierz mi ze naprawde mialam powod...jak ja mialam problem to zamiast porady tak dobrej i wyczerpujacej jaka ty udzielilas mi poprostu zostalam zlinczowana...ale jeszcze raz dziekuje za twoja odpowiedz.pragne nadmienic ze ona juz ma spotkania z psychologiem o...

witam...czy moze ktos mial problem z nastolatkiem???ucieczki,seksik,kradzieze kasy z domu itp...?mam przyjaciolke ktora boryka sie z takim problemem.dziewczyna nie moze sobie z tym poradzic.bylam z nia wszkole,prosic o pomoc.szkola jak to szkola,skonczylo sie na rozmowach z pedagogiem i zaproponowan...

ktos wczesniej pytal sie o ubezpieczenie w razie samobojstwa...obilo mi sie gdzies ze firma metlife nie wyklucza wyplaty polisy spadkobierca samobojcy...ale prosze to sprawdzic,moze sie myle...

temat dawny ale moze komus to pomoze....znam ze slough dobrego a zarazem niedrogiego mechanika...adresu nie pamietam ale podam nr.tel.na zyczenie...

polecam zwiedzenie zamku w windsor...

a czy wiek jest istotny???dorosli tez sa dziecmi...

Ja "sie nie tlumacze", ja opisuje fakty. Niezla jestes, benefity ciagniesz, podrabiane referencje widac masz obtrzaskane, super - byle tak dalej.. dziecko napewno doceni wysilki "mamusi". Tylko moze nie wlocz sie juz wiecej po serwisach randkowych bo cie nastepny z dzieckiem zos...

Au Pair (2 zreszta) mialy referencje od poprzednich rodzin gdzie pracowaly. Do zoo isc nie musze, wystarczy mi jak Londynek poczytam.... zoo/cyrk - dwa w jednym hahaha...referencje to nie sztuka dostac...a raczej sobie zalatwic...potlumacz sie jeszcze troche...ja juz ci twoja przyszlosc przepowiedz...

dariusz707070 pisze:Sprostowanie Daro pisal nie do Pani emigrantki , lecz do Pani blondynek.A jak ktos chce sie w zoo poogladac czemu nie.Ja moge dawno nie bylem Kochac mozna wszystkich malpe tez.

bo fakt malpa tez istota zyjaca tylko ze nie rozumna...to co dariuszu707070,to kiedy rodzinny wypad do zoo?

i tu sie z toba zgodze ze londynek to zoo i cyrk w jednym zwlaszcza jak takie emigrantki tutaj swoje posty wypisuja...

Mysle Pani Alicjo ze wszystko skonczy sie heapyy endem, babcie przyszywane tez sa kochane.Z rodzina na zdjeciu wychodzi sie czasem dobrze i to nie zawsze.Czemu pozbawiac obca osobe uczuc? Czasem sa to trwalsze uczucia niz w prawdziwej rodzinie. wlasnie i do tego zdazam...to tak jak zaadoptowac dzie...