Rozumiem, że takie rzeczy jak inteligencja, kultura osobista i zainteresowania kobiety nie mają dla Was znaczenia, bo liczy się tylko to, żeby podymać bez zobowiązań, a najlepiej jakby jeszcze sama za swoje (przynajmniej) drinki zapłaciła. Czy Wy naprawdę nie widzicie jacy jesteście żałośni? Coraz c...