Mnie powiem szczerze nadal średnio stać na studia tutaj... No i zastanawiam się, czy nie studiować w Londynie, ale przez neta... Z researchu dotychczasowego mam to http://www.puw.pl/ zakładając, że kiedyś wrócę do kraju, to może nie wyjdę na tym najgorzej... Co myślicie?

pewnie ze jest mozliwe, jak najbardziej. a w uk jest moim zdaniem super kocham polske ale w uk czuje sie juz prawie jak u siebie no i fajnie tez pozwiedzac londyn jest super http://www.facebook.com/sos.pomoc/posts/311924802205602

ja tylko znam firme sos bphc i moge ja polecic z czystym sumieniem. mozesz sobie sprawdzic ich na facebooku http://www.facebook.com/sos.pomoc. nawet jesli bedziesz chciala tylko skorzystac z porady prawnej to tez nic nie placisz za to.

moneysupermarket np

troche nie rozumiem tej zaleznosci windowania kosztow z powodu no win no fee? mozesz to jakos mi wyjasnic? : )

czemu żerująca? przecież to jest chyba spoko przepis, że firmie płaci ubezpieczyciel sprawcy wypadku?

musisz napisać do nich list żądając wypłaty, tak żebyś miał dowód, że podjąłeś jakieś działania. poza tym możesz skorzystać z pomocy różnych firm, które oferują Polakom w UK bezpłatną poradę prawną. na pewno nie jest tak, że jesteś w sytuacji bez wyjścia!

cóż, ja o takiej firmie nie słyszałam a SOS kojarzę bo mój kolega korzystał z ich pomocy i akurat nie widzę nic złego w tym, że polecę komuś firmę o której wiem, że jest dobra dlatego nie masz co się denerwować

ja słyszałam dobre opinie o firmie SOS BPHC - tu możesz sobie o nich przeczytać. każda firma w UK pracuje zgodnie z prawem "no win no fee", ale to prawda, że lepiej sprawdzić firmę, zanim się ją wybierze. a szkoła nie zaproponowała ci żadnego rozwiązania?

ale chodzi Ci o firmy ubezpieczeniowe? ja kojarzę tylko SOS BPHC