dziekuje za odpowiedz - tak jestem bezrobotna i ciagle czekamy na jakakolwiek dezyzje agencji.
W takiej jak ja sytuacji jest ponad 45 naszych rodakow/czek
Spalili mi zaklad pracy (centrum Sony) - agencja co mnie zatrudniala od 4 lat rozklada rece i nie udziela konkretnej odpowiedzi.
Co dalej robic i gdzie sie udac po pomoc ?