Z tego co mi wiadomo, to wszyscy w budynku sie skarza na niego ( jak bylam w agencjii poinformowac ich o calej sytuacjii to od zazu zapytali czy to w sprawie tego i tego mieszkania na co przytaknelam ).smieszne jest to, ze jak to zglaszalam, nikt sie tym nie przejal i nic w tej sprawie nie zrobil , ...