Może któraś z Was może mi podpowiedzieć co mam robić z kolką u niemowlaka? próbowałam leków, syropków etc, ale Krzyś nadal wygina się i płacze.. tak mi go żal, nie mogę patrzeć na to, a nie chce faszerować go lekami;/ Może jakieś niekonwencjonalne sposoby? gdzieś przeczytałam ze dźwięk suszarki poma...