Nie no tu chodzi o sam start, ja jestem cichy a za imprezami nie przepadam, wole wąskie grona znajomych żeby posiedzieć wieczorami, pić alkoholu nie muszę ważne by głodnym na zajęcia nie chodzić bo wtedy to w ogóle to nie studia a koszmar jest. Mam jeszcze jedno bardzo ważne pytanie (właśnie akurat ...