To nie jest moje dziecko, ale oni nie mieszkaja ze soba od paru lat, nic ich nie wiarze oprozc dziecka, ojciec bierze zasilki na dziecko, ale dziecko nic z tego nie ma, dlatego tez przyjazd Malego wiaze sie z jego obawa ze utraci wszelkie prawa do benefitow na dziecko. Ze trzeba bedzie sie moze zaja...