Artur Kowalczyk był jak każdy inny chłopiec w jego wieku. Miał mnóstwo przyjaciół, dobrze się uczył i powoli marzył już o swojej przyszłości. 22 maja 2008 r. Uległ poważnemu wypadkowi samochodowemu. Kierowca tego samochodu zmarł w wyniku odniesionych obrażeń trzy dni po tym zdarzeniu. Lekarze prowad...