Kiedyś nie lubiłam czytać książek, ale odkąd jestem na stałe w Anglii, to częściej sięgam po lekturę, wydaje mi się, ze to trochę z tęsknoty za językiem polskim, bo tutaj cały czas używam angielskiego. W sumie fajne od czasu do czasu siąść z książką i poczytać, szczególnie jak na zewnątrz jest zimno.