Ciężko jest zdać świeżo po polskim kursie? Myślę, że to się nie różni jakoś specjalnie, czy się mylę jednak?

A czy takie wypożyczalnie jak ta https://jazdamarzen.pl/ funkcjonują tez w Anglii? Szukam jakiegoś fajnego prezentu dla brata, a pamiętam, że jeszcze w Polsce obiecałam mu coś takiego... Macie jakiś pomysł na angielski odpowiednik? Bardzo mi na nim zalezy.

Ja na przykład w ramach hobby jezdżę konno i swietnie mi to wychodzi. Nawet nie przypuszczałam jakiś czas temu, że oddam się jeździectwu, a tu proszę.

Ja pojechałam z moimi dzieciakami do Portugalii i to było najlepsze wyjście. Naprawdę fajnie się bawiliśmy i uważam, że warto byłoby to powtórzyć. Co o tym sądzicie?