Ja jak wyjeżdżałem to miałem 900 funtów. Musiałem tyle mieć, bo miałem płacone co miesiąc, więc do pierwszej wypłaty było 30 dni, a jeszcze trzeba było mieć jakąś rezerwę.
Restauracja z polskim jedzeniem to dobry pomysł. Nie tylko Polacy chętnie będą kupować, ale również Anglicy się do naszego jedzenia przekonują. Chociaż zdaję sobie sprawę, że gastronomia to obecnie domena Hindusów i Pakistańczyków, a przynajmniej w mojej okolicy, ale jak masz dobre miejsce, to warto...
Polskie góry polecam. Niekoniecznie Tatry, ale np. Sudety. Ja odpoczywam, gdy mogę się oddać jakiejś aktywności fizycznej. A w górach możesz spacerować, biegać, jeździć rowerem.