Eee, nie marudzta ludziska... niecale 10 lat temu koszalinski Juwentur sprzedal mi bilet w jedna strone do Londka nad Tamiza, wciaz pamietam to post-komunistryczne biuro na Dworcowej :) a monopolowy na tej samej ulicy.... ech, wspomnienia! przez 10 lat trochę się u nich zmieniło: Biuro w Koszalinie...