Szanowni Państwo.Jestem 26 letnim mężczyzną,mieszkam w krakowie,moje życie nie jest łatwe,po tym jak straciłem pracę wszystko zaczęło się sypać.Zaczęło brakować na żywność,opłaty i podrzędne wydatki.Jest bardzo ciężko,czasem bywają takie dni,że sznur sam zaciska się na szyi.Już dłuższy czas poszukuj...