a co w nim takiego dziwnego, że muszę czytać go? to że napisałam o tym, że nie przyjechałam tu po benefity mimo że o nie pytam? nie pytam o benefity na mieszkanie itp tylko na dziecko ponieważ znajomi powiedzieli, że jak mam dziecko to na dzien dobry powinnam dostać. W Polsce mimo, że mi sie nalezal...