Postautor: user47800 » 09 gru 2007 16:54
Konkretnie chodzi o kuchnie w malej miejscowosci na zach. od Londynu. Poniewaz mieszkam niedaleko to "nowiny" z tej kuchni docieraja do mnie na bierzaco. Rodacy sa tam ponizani i wyzywani od najgorszych . Chodzi o szefa kuchni, a zarazem wlasciciela tego Pubu. Facet (Szkot) naprawde przesadza gdyz dochodzi nawet do rekoczynow !! Zdazaja sie "pomylki i niedopatrzenia" w zwiazku z wyplatam. Gosc pobiera od nich jakies wymyslone kaucje(w obawie, zeby za szybko od niego nie odeszli), , ktorych pozniej nie udaje im sie odzyskac. Nasi sa zatraszeni i ze wzgeldu na brak znajomosci jezyka i konsekwencji boja sie zglosic z tym problemem .... no wlasnie - Gdzie ? Wiesz gdzie moga sie udac? Czy istenie organizaja, ktora takie miejsce moglaby odwiedzic i pomoc naszym?
ps: tam naprawde zle sie dzieje.
anonim