majek61 pisze:Nie pracująca, sfrustrowana żona, może być przyczyną zawału? Podejrzewam że tak, i obawiam się o swoje zdrowie, Było tak pięknie! Pracowałem, mieszkałem, żyłem, rodzina w Polsce, cudownie było. Ale, Ona się uparła by przyjechać i być ze mną. I rzuciła wszystko i przybyła. I było cudownie do momentu kiedy postanowiła znależdż pracę i zaczęła czytać ogłoszenia. Im więcej ich przeglądała, tym bardziej pogarszały się nasze stosunki.. A teraz to już nie do zniesienia jest sytuacja. Nie pracuje ,nadal szuka, a wszystkiemu ja winny. I jak ja mam znależdż prace żonie? Może ktoś ma jakieś pomysły?
blondynek pisze:usercostam pisze:No coz, kolejny etap to znalezienie sobie przystojnego pana z okolicznego off-licence, kebaba i temu podobnych przybytkow i to oczywiscie, kiedy bedziesz w pracy.
a ja juz mialam mu napisac zeby tobie pod opieke oddal
Im więcej ich przeglądała, tym bardziej pogarszały się nasze stosunki..
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 44 gości