Postautor: goraluk » 19 paź 2012 16:18
Szanowna Stokrotko:)
Można jechać w ciemno jak najbardziej. Ma to zalety i wady jak wszystko.
Mając wcześniej załatwioną pracę przed wyjazdem i mieszkanie daje ci duży komfort i pewność. Wyjazd w ciemno zawsze będzie wyzwaniem.
Jak już tu napisałem, średni czas rozpoczęcia pracy od jej poszukiwania to 6 tygodni i najlepiej przygotować się na pobyt i WYDATKI przez 6 tygodni (może być dłużej naturalnie).
Ceny mieszkań, pokoi wahają się od 50 funtów za pokój dzielony z kimś, do 150 za pokój samodzielny. Jeśli twój angielski jest bardzo podstawowy, lepiej poszukaj pokoju u polaków. Choć moim zdaniem znacznie lepiej było by z anglikami (szybko można język podszkolić i są zdecydowanie uczciwsi i weselsi).
Mieszkania możesz szukać pewnie tu gdzieś na forum lub np. na gumtree.co.uk szukasz:
a) flat to rent - mieszkanie do wynajecia
b) share flat to rent - mieszkanie dzielone do wynajęcia
c) double room to rent - pokój podwójny do wynajęcia
i tym podobne kombinacje. Generalnie intewresuje cię to rent - do wynajęcia, share - dzielone, room - pokój, doubel - podwójny, single - pojedynczy. Profesional - osoba pracująca, DSS - osoba na zasiłkach, często w ogłoszeniu widnieje: No DSS (Department of Social Scrutiny).
Wynajmowanie domu gdzie pokoje są dzielone należy bardzo ostrożnie wybierać, nie zawsze iść na to, że tanio!
Rachunki jak prąd, woda, gaz w 90% są wliczone w cenę wynajmu.
Jeśli nie będzie pisało w stylu: bills not includet lub: plus bills.
Internet w zdecydowanej większości jest już w cenie, jeśli nie jest sporo miejsc z darmowym internetem.
BY być w komfortowej sytuacji polecam bardzo, przygotować się na 100 funtów tygodniowo na mieszkanie. Czyli najmniej 600 funtów na cały pobyt.
Wyżywienie:
Kupując w Tesco, Lidl czy Netto i gotując samemu spokojnie wystarczy ci do 50 funtów na tydzień.
Wypad do najtańszej resteiuracji czyli McDonald s to ok. 4 funtów za zestaw (jeśli tak się to po Polsku mówi). Najtańsza bułka z jakąś wkładką mięsną to ok funta. Kawa ok funta.
Tak więc reasumując: 600 + 300 +100 (transport inne wydatki) czyli 1000 funtów na 6 tygodni pozwoli ci spokojnie szukać pracy w ciemno, żyjąc w dość komfortowych warunkach. Im szybciej znajdziesz pracę tym szybciej \\\"górka\\\" bezie się uzupełniać a nie zmniejszać:).
Pracy szuka się na kilka sposobów:
jobcentreplus.gov.uk - pośredniak pracy państwowy.
jobsearch - wpisać w google.
witryny sklepów z ogłoszeniami, nierzadko po polsku.
pytać w pub'ach o pracę - bardzo skuteczne.
Mała sugestia: jak w pub'ie lub np w ciapatej knajpce lub gdziekolwiek, ktoś będzie ci się \\\"naprzykrzać\\\" - stanowczo odpowiedz, że masz boyfrend'a. To działa w 99.99% przypadków.
Coś jeszcze to pytaj stokrotko:)