Ja juz ci pisalem ze mowisz bzdury - jesli ktos potrafi przekazc swoja wiedze prostym, zrozumialym jezykiem to W CZYM PROBLEM?
I moze spojrzysz na zrodla zamiast cytowac jakies pod-o-gonce?
http://www.bbc.co.uk/news/education-21744766
I moze spojrzysz na zrodla zamiast cytowac jakies pod-o-gonce?
http://www.bbc.co.uk/news/education-21744766
But Mr Mydat says his recruitment firm has seen a disturbing number of cases where schools signal that they would prefer not to have ethnic minority supply teachers.
He says the request might use a phrase such as "We want a 'John Smith', if you know what I mean."
(...)
He says it might suggest schools are concerned about how classes in schools with few ethnic minority pupils would react to a black or Asian supply teacher.
(...)
The Nasuwt union last year published a survey of teachers' experiences of supply work. It found that ethnic minority teachers had more difficulty in finding work than the average for all teachers.
They were also less likely to feel welcome in the staff room. There were 14% of ethnic minority supply staff who said they were "rarely made to feel welcome" in schools, compared with 8% for all staff.
They were also disproportionately likely to be underpaid, in relation to their previous experience.
No podales zrodlo, i co to ma być twój argument?
I co?
Kto pisze bzdury?
Nadal nie rozumiesz ze poprawne przekazywanie wiedzy oznacza WYMOG poprawnej formy i treści?
The owner of another supply teachers' agency said schools might have legitimate concerns about English language skills - and that this might be misinterpreted as racism.
But the managing director of another teacher recruitment agency operating in several different parts of England, who did not want to be identified, said that the issues of race and ethnicity could be confused with English language skills.
"Language is the issue, not race," he said.
He said schools could be "quite blunt" about what they wanted from supply agencies - and that could include not wanting someone who did not speak good English.
"The schools will say: 'I need someone the kids are going to be able to understand. If they can't understand him, the kids are going to play up and we're going to have hassle.' They're quite frank about telling you."
And such schools might check with an agency if a teacher's name suggested they might not speak English as a first language, he said.
"If it's a foreign-sounding name they might ring back and ask what's his English like?" says the owner of a recruitment firm, who was once a teacher himself.
I co?
Kto pisze bzdury?
Nadal nie rozumiesz ze poprawne przekazywanie wiedzy oznacza WYMOG poprawnej formy i treści?
My daughter had a trainee teacher for Maths. She is in the top set for GCSE and is doing double Maths. The teacher was Indian and had a very strong accent. The class struggled to understand her and consequently fell behind with the curriculum. We met her at parents' evening and it really was hard to understand her - it was not just a case of teenagers over reacting. Another friend had a Greek Physics teacher and had the same problem. It's hard enough to teach teenagers - but if they're struggling to understand what the teacher is saying it just makes life that much harder.
Wendy, UK
Is it racist to ask that someone not capable of doing the job is not sent?
itd. itp.
Odinn, no i?
Ja nie lapie akcentu z Glasgow. Duzo moich znajomych z pracy ma problemy ze zrozumieniem ludzi z biura z Glasgow. Czy wedlug ciebie taka szkola piszac ze chce Johna Smitha chce kogos mowiacego bez wyraznego akcentu czy po prostu chca bialego Brytyjczyka?
Czy gdyby zamiast nauczyciela z Grecji wystepowal nauczyciel z Glasgow to odbiorcy doszlib y do wniosku ze nie nadaje sie do wykonywania zawodu?
To jest wlasnie typowe double standards.
Ja nie lapie akcentu z Glasgow. Duzo moich znajomych z pracy ma problemy ze zrozumieniem ludzi z biura z Glasgow. Czy wedlug ciebie taka szkola piszac ze chce Johna Smitha chce kogos mowiacego bez wyraznego akcentu czy po prostu chca bialego Brytyjczyka?
Czy gdyby zamiast nauczyciela z Grecji wystepowal nauczyciel z Glasgow to odbiorcy doszlib y do wniosku ze nie nadaje sie do wykonywania zawodu?
To jest wlasnie typowe double standards.
probuje wam zmienic temat, bo sie uczepilisce tego nauczania, ze przekroczylo granice nudy nawet...
fakt jest taki, ze ludzie dzieci a tymbardziej ich matki zawsze narzekaja. Jesli nie o akcent by chodzilo to cos inego by znalezli u nauczyciela, a to ze sepleni i go nie rozumieja, albo za cicho mowi, za wolno czy za szybko... zawsze cos sie znajdzie, wiec nie ma co tu godzinami sie zastanawiac nad rasizmem, ktorego nie ma, tylko move on
fakt jest taki, ze ludzie dzieci a tymbardziej ich matki zawsze narzekaja. Jesli nie o akcent by chodzilo to cos inego by znalezli u nauczyciela, a to ze sepleni i go nie rozumieja, albo za cicho mowi, za wolno czy za szybko... zawsze cos sie znajdzie, wiec nie ma co tu godzinami sie zastanawiac nad rasizmem, ktorego nie ma, tylko move on
odinn pisze:SAM napisales ze twojego matematyka nie można było zrozumieć.
Czy ty potrafisz czytac ze zrozumieniem czy czytasz tylko poszczegolne fragmenty?
Napisalem ze byl dobrym nauczycielem POMIMO ze ciezko go bylo zrozumiec.
Jesli ktos jest zdolny do przeprowadzenia logicznej analizy mojej wypowiedzi to doszedlby po niej do wniosku ze oznacza iz mozna byc dobrym nauczycielem mimo iz mowi sie w malo zrozumialy sposob. I nie uzywajac high English/Polish
Widzisz to co chcesz widziec. A nie masz pojeci czym jest rasizm i jak silny jest pomimo przemian w spoleczenstwie brytyjskim:
http://www.guardian.co.uk/world/2012/oc ... -workplace
A tak na marginesie to rozmawiasz z kims kto wygral sprawe o dyskryminacje rasowa przeciwko wlasnemu bankowi - wiec, wyobraz sobie, mam pojecie o czym pisze.
Co z tego ze sam sobie przeczysz? Nic nic. Zupelnie.
Nadal piszesz na około tematu nie koncentrując się na najważniejszym.
Szkola chce kogos z HIGH ENGLISH. To wszystko. Jeżeli ktoś nie spelnia tego warunku, niech potem nie jeczy - "RASISCI".
To tak jakby ja, bez zdolności managerskich aplikowal na stanowisko wyższego stopniem managera, nie zostałbym przyjęty, a potem oskarżyłbym owa firme o rasizm, BO JESTEM POLAKIEM i dlatego mnie nie przyjęli.
A ten bialy Brytyjczyk... dopowiedz sobie teraz sam.
Nadal piszesz na około tematu nie koncentrując się na najważniejszym.
Szkola chce kogos z HIGH ENGLISH. To wszystko. Jeżeli ktoś nie spelnia tego warunku, niech potem nie jeczy - "RASISCI".
To tak jakby ja, bez zdolności managerskich aplikowal na stanowisko wyższego stopniem managera, nie zostałbym przyjęty, a potem oskarżyłbym owa firme o rasizm, BO JESTEM POLAKIEM i dlatego mnie nie przyjęli.
A ten bialy Brytyjczyk... dopowiedz sobie teraz sam.
odinn pisze:
Szkola chce kogos z HIGH ENGLISH. To wszystko. Jeżeli ktoś nie spelnia tego warunku, niech potem nie jeczy - "RASISCI".
.
Szkola wymagajac "high English" od nauczyciela ktory nie potrzebuje “high English” do wykonywania swojego zawodu, dyskryminuje tegoz nauczyciela pod wzgledem rasowym.
Nazywa sie to indirect discrimination i w telegraficznym skrocie oznacza iz przepisy ktore same w sobie nie maja na celu dyskryminacji rasowej, powoduja ja “de facto”.
Jest to w swojej istocie sprawa bardzo podobna wlasnie do mojej – gdzie bank wprowadzil przepisy, ktore “de facto” dykryminowaly osoby z Europy Wschodniej, pomimo iz “de iure” takowymi nie byly.
Bardzo malo wiesz kolego. Bardzo malo.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 17 gości