Ja nie ide nigdzie na sylwestra, kupie sobie flaszke w promocji z sainsburego, potem o polnocy walne jakis cider ze szklanki, obejrze jakies porno na redtube i pojde spac.
W Hansloł bedzie fajna impreza. W polskim pabie. Bigos i flaczki. Didżej Paker. Wstęp tylko 5 funów ale w kiblu jest okienko na ulice i mozna dalej bilet przekazac. Albo kawałek skóry oderznąć i któs inny se przyklei na reku.