Ogólne rozmowy na tematy związane z pracą w Wielkiej Brytanii. Ogłoszenia o pracy można znaleść pod adresem www.londynek.net/jobs
gamedev
Emigrant
Posty: 446
Rejestracja: 31 gru 2011 03:25

Postautor: gamedev » 09 kwie 2013 15:13

Ja to od swoich znajomych zasłyszałem już dosyć dawno temu i co jakiś czas ktoś mówi, że engineer ma go rano odwiedzić, więc pracuje z domu, a ma na myśli np. elektryka. Może to po prostu chodzi o ludzi, którzy mają coś technicznie/praktycznie wykonać, ale co też wymaga odpowiednich kwalifikacji? Właściwie to jak się zastanowić, to nie mam pojęcia jak zdefiniować "engineer", bo wydaje mi się to być dosyć ogólnym określeniem. No ale na pewno nie jest to odpowiednik polskiego "inż." przed nazwiskiem ;)

BrejkerBrejker
Gastarbeiter
Posty: 41
Rejestracja: 30 lip 2013 09:56

Postautor: BrejkerBrejker » 09 kwie 2013 15:42

gamedev pisze: Właściwie to jak się zastanowić, to nie mam pojęcia jak zdefiniować "engineer", bo wydaje mi się to być dosyć ogólnym określeniem. No ale na pewno nie jest to odpowiednik polskiego "inż." przed nazwiskiem ;)


Z mojego doswiadczenia - jest odpowiednikiem polskiego technika.

gamedev
Emigrant
Posty: 446
Rejestracja: 31 gru 2011 03:25

Postautor: gamedev » 09 kwie 2013 15:46

@BrejkerBrejker - nie bardzo pasuje mi do takiej definicji software engineer ;)

BrejkerBrejker
Gastarbeiter
Posty: 41
Rejestracja: 30 lip 2013 09:56

Postautor: BrejkerBrejker » 09 kwie 2013 15:50

Technik-informatyk/programista np?

sam mam taki papierek z Poloraju :D

(bez programisty akurat)

gamedev
Emigrant
Posty: 446
Rejestracja: 31 gru 2011 03:25

Postautor: gamedev » 09 kwie 2013 18:59

Twoj software engineer bedzie zapewne szukal rozwiazan jak zrobic cos zeby pracowalo, a nie zajmowal sie naprawami jako takimi gotowego juz produktu ktory jest na rynku


Software engineer jest pojęciem dosyć ogólnym i zarówno przychodzi tworzyć nowe rozwiązania jak i babrać się w czyimś kodzie. Ja to często nazywam "software surgery". Wydaje mi się, że "engineer" jest pojęciem tak szerokim, że właściwie trudno jest stworzyć jedną zwięzłą definicję. Widać zresztą, że każdy włąściwie rozumie ten termin po swojemu. Zawsze można jeszcze pozostać przy takiej definicji:

http://dictionary.reference.com/browse/engineer

W takim wypadku i ja jestem "engineer", bo moja działka to praca z game engines ( gdzie engine, to słowo kluczowe, co z tego, że cyfrowy, a nie mechaniczny hehe 8) ).

Natomiast nadal autor tematu nie napisał inżynierem czego jest, a moim zdaniem informacja to kluczowa ;)

user15224
Gastarbeiter
Posty: 14
Rejestracja: 03 kwie 2013 10:16

Postautor: user15224 » 09 kwie 2013 21:17

Panowie i Panie, sprawa jest prosta przynajmniej w mojej branży tzn. industry ale w innych też to funkcjonuje. Inżynier to Engineer i koniec kropka, facet musi mieć college albo university. Technik to technician po trochę wyższych stopniach C&G a electrician to gość co potrafi bezpieczik zmienić albo kabel pociągnąć. Najniższy w hierarchi to electrical mate czyli pomocnik.
Nazwa engineer jest nadużywana przez ludzi, którzy nie bardzo kumają temat i tyle w temacie.

rolmopsik
Posty: 0
Rejestracja: 01 mar 2013 18:40

Postautor: rolmopsik » 10 kwie 2013 01:03

blondynek pisze:hydraulik dla mnie to plumber; mechanik to mechanic; spec od dachu to roofer;
nawet jakos nikt z moich angolskich znajomych nie uzywa slow ze im 'engineer' przychodzi do domu
:confused:

Blondynek dla Ciebie i dla mnie też - ale w zakladzie pracy istnieje engineering department, gdzie kazdy z inżynierow, ma uprawnienia takie czy siakie - nie programuja oni jednak software, ani nie projektują linii produkcyjnej, to robi ktos faktycznie po studiach i ta osoba nie brudzi sobie rąk podczas realizowania tych projektow....To jest typowo przez nas (Polakow) rozumiany inżynier,

Ja mam jednego, takiego "obszczymura" ze srubokretem w domu, ze specjalizacją do instalacji gazowniczych, wiec wiem jak wysoko siegają jego osiągniecia w zakresie wyksztalcenia :lol: :lol: :lol:

Gdyby pan inzynier z 10 letnim doświadczeniem, ktory zadał pytanie, posługiwal się płynnym angielskim (w mowie i piśmie i nie tylko o pogodzie) oraz był w stanie przetransferować swoje wyksztalcenie na realia angielskie - mógłby jednoznacznie myśleć o staraniu sie o posadke znacznie bardziej intratną niz tzw engineer...
mam jeszcze bratanka, ktory w tym roku bedzie mogł sie tytułować Mgr Inz specjalista robotyk , więc zobaczymy jak to będzie z jego startem w warunkach emigracyjnych....bo takie ma plany :D Good luck :D

gamedev
Emigrant
Posty: 446
Rejestracja: 31 gru 2011 03:25

Postautor: gamedev » 10 kwie 2013 11:14

No tak, my tu gadu gadu, a zapominamy, że pan chce "dużo zapłacić". Ktoś chętny na zrobienie biznesu? :twisted:

rolmopsik
Posty: 0
Rejestracja: 01 mar 2013 18:40

Postautor: rolmopsik » 10 kwie 2013 12:09

pfffff....
No toz po co ja się tu tak pocę ??? :lol: :lol:
Jakies 3K warte - inżynierowi posadę zorganizować ..czy nie ??

Starababa
Gastarbeiter
Posty: 2
Rejestracja: 30 sty 2011 15:26

Postautor: Starababa » 10 kwie 2013 16:08

3k? zartujesz?

za 3k to nawet mariolka z pcimia dolnego za turka za hindusa za maz nie wyjdzie ;)


Wróć do „Praca”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 46 gości

cron