Czesc dawno temu wrocilem z Londynu i przegladam forum (mam nadzieje ze z Polandu tez moge cos podpowiadac, troche go poznalem) i wpadlem na pomysl ze jak sie nie boisz to idz na dalston kingsland tube station i tam byl targ po obu stronach Ridley Road (pamietam ze jak przez niego przechodzilem to bylo wzdloz ulicy moze 3 bialasow w tym ja

] nie wieze zebys tam nie kupila tytoniu, fajne przezycie. ehhh teraz brakuje mi nocnych thames pathow

Ale moze przyjade jak sie skonczy ten caly zgielk z
London 2012 poprzypominac sobie

Pozdrawiam Emigrantow
