andrzej_londyn pisze:Witam mam spory problem jesli ktos moglby mi udzielic odpowiedzi bylbym wdzieczny . Niedawno stracilem prace w uk i wrocilem do Polski , niestety mam telefon na abonament i laptopa na kredyt , czy windykacja z angli moze mnie scigac w polsce za niesplacone raty . Dziekuje za rady.
Spokojnie wyjedź sobie do Polski i zapomnij o abonamencie oraz ratach za laptopa.
NIKT w Polsce nie będzię Cię za to ścigał.
Istnieje tzw. Europejski Nakaz Zapłaty ale wierz mi - uzyskanie go kosztuje mnóstwo kasy. Poza tym - tenże ENZ - musi busi być uznany przez DŁUŻNIKA. Czyli Ciebie.
W Polsce długi powstałe w innych krajach UE mogą być egzekwowane tylko na podstawie wyroku polskiego sądu zaopatrzonego w klauzulę wykonalności (taka pieczątka z tyłu strony wyroku). Dopiero z tym stempelkiem wierzyciel może zwrócić się do polskiego komornika o windykację należności.
Uproszczenie windykacji obejmuje tylko zadłużenie względem skarbu państwa.
Czyli tylko długi za podatki są ścigane w uproszczonej procedurze. Tzn Inland Revenue będzie Cię ścigał za należności wzg. Urzędu Skarbowego i odwrotnie.
Oraz kary i grzywny sądowe.
Śpij spokojnie.
Nie będę powoływał się na akty prawne jak robi to Jac..yer i jego przydu...sy. Bo mi się nie chce. Po prostu uwierz mi lub nie. Twój problem.
Papa