Drobnica jest świetna 
 
Często robię zakupy u takiego cfanego Turka, gnojek zawsze wydaje mi resztę najdrobniejszymi klepakami... Kiedyś cierpliwośc mi się skończyła, poszedłem do niego na większe zakupy 

 W środku nocy, tuż przed zamknięciem sklepu 
 
Wziąłem towaru za jakieś 18-19 funciaków, ściągam mój trekkingowy plecaczek, otwieram, wyciągam garści jednopensówek i liczę 1, 2, 3, .... 50p, .... 1 funt i sru, kupkę klepaków na blat  

 Koleś najpierw zsiniał, potem zszarzał i słabym głosem się pyta czy mam grubszy bilon  

 A ja z perfidnym uśmieszkiem odpowiadam, że nie i żeby przeliczył, bo mogłem się pomylić, zresztą już dużo nie zostało  
 
 
Najwięcej mordu gość miał w oczach, gdy wyliczyłem parę funtów w bilonie a potem dałem mu 3 pieciofuntówki  
 
 
Więc nie mówcie, że klepaki się nie przydają ...