Postautor: aida42 » 14 cze 2008 21:53
wiesz co problem w tym że nic nie przeskrobał, kiedyśdo bardzo dobrze znałam, dawno go nie widziałam, i tęsknię za nim nie ukrywam, chciałabym się z nim spotkać, o ile nie jest żonaty!bo już raz miałam do czynienia z jakąś zazdrosną o imieniu Pati, to mi wystarczy, nie mam ochoty na spotkania z jego laskami ale na zwykłe spotkanie z nim, zawsze nam się dobrze rozmawiało, a dawno to już było, więc pomyślałam, że warto by było to powtórzyć.Znasz go może?