Strona 1 z 2

Puby, Knajpy, Koncerty w Londynie

: 04 wrz 2013 15:58
autor: Chmielu86
Czy ktoś mógłby polecić jakieś fajne knajpy z muzyką na żywo w Londynie?
Gdzi nie pójdę to albo jakieś disco-techno albo zamykają o 23. :shock:

Nie wiecie czy jest cos otwartego do 2 - 3, chcociaż w weekend z jakąś rockową albo bluesowa muzyką?

Z góry dzięki :D

: 04 wrz 2013 16:19
autor: Usercostam
Są zamykane od 23, ze wględu na to, że nie opłaca się otwierać dłużej.

W UK kultura picia alkoholu (a raczej jej brak) jest dosyć osobliwa, po północy ludzie zwykle są tak napruci, że i dla kapeli to nie byłoby bezpieczne, ani dla innych uczestników. I tak większość by nie odróżniała czy muzyka potem gra z magnetofonu, czy ktoś tam produkuje się brzdąkając na jakichś instrumentach.

: 05 wrz 2013 00:02
autor: biker75
Nie wiem czy to przez kultruę picia czy licencje na sprzedaż alkoholu w Pubach, ale rzeczywiście w niewielu miejscach można kupić piwo po 23.

Ja byłem kiedys w "12 Bar" niedaleko Tottenham Court Road. Troche speluna, ale rock na żywo i w sobotę otwarte chyba do 3 rano. Wstep na kocert 6Ł.

: 05 wrz 2013 09:45
autor: Usercostam
Nie ma licencji właśnie dlatego, że się nie opłaca.

: 05 wrz 2013 11:15
autor: Chmielu86
Czy ja wiem, w Polsce też z tą kulturą picia nie jest tak rewelacyjnie a jak wyjdziesz w sobotę w nocy na Rynek we Wrocławiu czy Krakowie to jest knajpa przy knajpie i to takie o jakich w Londynie można by tylko pomarzyć.

Każdy może wybrać muzykę jaką lubi, wstęp jest przeważnie bezpłatny i jakoś się to wszystkim opłaca. A Londyn jest przecież kilkanaście razy większy

: 05 wrz 2013 11:17
autor: Chmielu86
biker75 pisze:Ja byłem kiedys w "12 Bar" niedaleko Tottenham Court Road. Troche speluna, ale rock na żywo i w sobotę otwarte chyba do 3 rano. Wstep na kocert 6Ł.


12 Bar powiadasz. Sprawdzę w weekend :) Dzięki za radę.
Jeszcze jakies propozycje?

: 05 wrz 2013 11:45
autor: Usercostam
Chmielu86 pisze:Czy ja wiem, w Polsce też z tą kulturą picia nie jest tak rewelacyjnie a jak wyjdziesz w sobotę w nocy na Rynek we Wrocławiu czy Krakowie to jest knajpa przy knajpie i to takie o jakich w Londynie można by tylko pomarzyć.większy


No bo w Polsce jest to wynikiem desperacji, aby jak najwięcej grosza zarobić i jakoś przeżyć.

Tutaj też są lokale, które są czynne nawet 24h, ale są to miejsca na poziomie i dosyć drogie, że byle cham nie wejdzie.

: 05 wrz 2013 15:06
autor: Chmielu86
A nie przesadzasz trochę w jednostronnej ocenie sytuacji.

Jak ktoś w Polsce chce się napić o 2 w nocy przy dobrej muzyce to desperat, który chce zapomnieć, że brakuje mu pieniędzy, a w Londynie to już milioner, bo stać go żeby wejść do klubu otwartego 24h?

Byłem w kilku klubach w Londynie, któe są długo czynne, np. Egg, Karma na Ealingu, Salsa w centrum i ostatnio chyba najgorszy pomysł - Ocean
. Najlepsza z tego była Salsa, najgorsza ta ostatnia. Średnia wieku 17, na wejściu przeszukiwanie gorzej niż na lotnisku.
Rzecz w tym, że to wszystko dyskoteki a ja dyskotek nie lubię. Lubię sobie posiedzieć przy piwku ze znajomymi słuchając dobrej muzyki i nie musieć o 23 iśc do domu.

W Krakowie i Wrocławiu też sporo klubów odwiedziłem. Nie widziałem tam żadnych desperatów. Zaryzykowałbym nawet twierdzenie, że wyglądali na bardziej zadowolonych niz większośc moich znajomych tutaj.

A moge ponowić prośbę o jakieś rekomendacje fajnych pubów z muzyką na żywo i czynnych dłużej niż do 23?

: 06 wrz 2013 01:16
autor: Usercostam
Chmielu86 pisze:Jak ktoś w Polsce chce się napić o 2 w nocy przy dobrej muzyce to desperat, który chce zapomnieć, że brakuje mu pieniędzy, a w Londynie to już milioner, bo stać go żeby wejść do klubu otwartego 24h?


Nie desperat, tylko mający coś nie tak z głową. W Londynie możesz mieć jet-lag po podróży do Azji czy Ameryki Południowej i tu jest noc, a u Ciebie dzień i możesz się napić w odpowiednim towarzystwie. W Polsce tylko napotkasz naprutych dresiarzy i małolaty chcące zrobić loda za pare groszy.
Już tak raz miałem w jednym mieście, że jakieś miejsce burki do mnie sapały, ale że zostawiłem na barze ponad 3k, to mnie ochrona asekurowała do taksówki jednocześnie przepraszając. W Londynie w życiu coś takiego Cię nie spotka.

Byłem w kilku klubach w Londynie, któe są długo czynne, np. Egg, Karma na Ealingu, Salsa w centrum i ostatnio chyba najgorszy pomysł - Ocean
. Najlepsza z tego była Salsa, najgorsza ta ostatnia. Średnia wieku 17, na wejściu przeszukiwanie gorzej niż na lotnisku.


Też byłem w tych lokalach. Tylko, że to są speluny dla biednej młodzieży, aby popróbować podrabianych narkotyków, dać komuś w mordę i poruchać te 17 latki. Nie mój klimat zupełnie.

Rzecz w tym, że to wszystko dyskoteki a ja dyskotek nie lubię. Lubię sobie posiedzieć przy piwku ze znajomymi słuchając dobrej muzyki i nie musieć o 23 iśc do domu.


No to spróbuj np. http://duckandwaffle.com/ tylko zamów sobie wcześniej stolik

W Krakowie i Wrocławiu też sporo klubów odwiedziłem. Nie widziałem tam żadnych desperatów. Zaryzykowałbym nawet twierdzenie, że wyglądali na bardziej zadowolonych niz większośc moich znajomych tutaj.


W Katowicach nie byłem. Ale w Krakowie, w nocy to pustki w lokalach były, tylko grupki schlanych angoli i irlandczyków i młode polki łamanym angielskim próbujące dostać się do lepszego świata. Żenada.
Lepsze lokale były zamykane przed północą.

A moge ponowić prośbę o jakieś rekomendacje fajnych pubów z muzyką na żywo i czynnych dłużej niż do 23?


Nie znam takiego

: 07 wrz 2013 23:12
autor: Ostry85
Jak dla mnie O'Neills na Richmond wygrywa :)

: 09 wrz 2013 00:46
autor: Chmielu86
Dzięki,

Biker i Blondynek macie u mnie piwo albo drinka. Oczywiście Biker pod warunkiem, że nie będziesz rowerem :)

Fajne kanjpy. Czynne do 4 rano, z koncertami i są obok siebie. Nareszcie jakaś nie-dyskoteka.
Sobota była ciężka ale było warto :)

: 16 wrz 2013 22:49
autor: nazirus
Ja tam wole Camden Town , co tydzien cos tam gra garazowego , bylem tam na koncercie Nightwish . Najbardziej znany lokal :
http://www.theunderworldcamden.co.uk/info/
A koncerty to roznie , dostaje na maila spis co tydzien :
http://www.ticketmaster.co.uk/section/c ... sic_header
http://www.seetickets.com/music-tickets

: 16 wrz 2013 22:50
autor: nazirus
Ja tam wole Camden Town , co tydzien cos tam gra garazowego , bylem tam na koncercie Nightwish . Najbardziej znany lokal :
http://www.theunderworldcamden.co.uk/info/
A koncerty to roznie , dostaje na maila spis co tydzien :
http://www.ticketmaster.co.uk/section/c ... sic_header
http://www.seetickets.com/music-tickets

: 17 wrz 2013 00:33
autor: Usercostam
nazirus pisze:Ja tam wole Camden Town , co tydzien cos tam gra garazowego , bylem tam na koncercie Nightwish . Najbardziej znany lokal :
http://www.theunderworldcamden.co.uk/info/
A koncerty to roznie , dostaje na maila spis co tydzien :
http://www.ticketmaster.co.uk/section/c ... sic_header
http://www.seetickets.com/music-tickets


Ten lokal to lipa, nie ma czym oddychać (znajduje się w piwnicy bez okien), dużo brudasów turystów i adekwatne ceny by zedrzeć z ludzi jak najwięcej jak najmniejszym kosztem.