Tutaj zamieszczamy pytania dotyczące życia na wyspach, które nie kwalifikują się do innych kategorii
NoToCo
Rezydent
Posty: 1324
Rejestracja: 26 sty 2009 13:02

Postautor: NoToCo » 30 maja 2013 20:31

goraluk pisze:Zapytaj w Polsce ile osób słyszało o cache back w sklepie,


O czym?

:shock:

o jasna Anielko!

goraluk
Rezydent
Posty: 1165
Rejestracja: 18 paź 2012 12:15

Postautor: goraluk » 30 maja 2013 23:58

blondynek pisze:goral, naprawde juz sie zaplatales i nie wiesz co piszesz :lol:
1. to nie jest kwestia braku obeznannia w swiecie z mojej strony tylko zatrzymanie z twojej; ja ci mowie swiat poszedl do przodu a ty uparcie twierdzisz ze nie;
'zelazka' to moze u ciebie na wsi jeszcze uzywaja i tyle na ten temat;


Tak, widzianego z okna autobusu czerwonego...
Rusz się trochę poznaj świat, nie tylko to co widzisz z autobusu to cały świat i boots.


Zapytaj w Polsce ile osób słyszało o cache back w sklepie

cache...cache panie kolego to masz nie wyczyszczone i pewnie od tego ci sie muli non stop :lol:
cash back w PL jest jak najbardziej popularny; i przestan juz tak pluc na ta Polske ze taka zacofana; owszem...sa obszary w ktorych PL jest jeszcze za zachodem, ale sa obszary w ktorych PL wyprzedza UK

kwestia chociazby takiego mBank...w UK internet banking wtedy raczkowal, a mBank rozpoczal swoja dzialanosc...wlasnie sprawdzilam date - w 2000 roku;
w Uk to byl rok mlodszy smile bank;


Po pierwsze mBakn był i jest wirtualnym bankiem a nie bankiem - znów mylisz definicję, wynika to jak wielokrotnie napisałem z twojej bardzo małej wiedzy - przeczytać coś to nie wszystko.
Zresztą mBank nie był pierwszy w Polsce tak a-propo bankiem wirtualnym.
Mógł działać wyłącznie dlatego, że na to zezwalało prawo w Polsce, a nie,że był to cud techniki:)))
W UK e-banki powstały w okolicy 2004-2005 i były to te same banki które są na tak zwanych high street - w Polsce długo, długo e-banki były wyłącznie wirtualne.
Za e-banking w UK nie płacisz - w Polsce tak!
Prawo bankowe w UK, zabrania tworzyć banków wirtualnych (dobrze się o tym przekonałem).
cash back nie jest w Polsce popularny, mało tego mały który sklep w ogóle wie o takim czymś. W UK ja pamiętam, że był od zawsze.
Przy okazji napisz w czym Polska wyprzedza UK poza emigracją?

w Polsce niektore rozwiaznia przychodza z innej czesci zachodu niz UK; np ze Stanow...wiec Polska niekoniecznie jest taka zacofana; podobnie z plaskimi kartami - obecnie standardowo sie je wydaje tam, lacznie z kredytowkami


No właśnie. jak ci napisałem, polskie prawo zostało stworzone na potrzeby różnych biznesów amerykańskich. W tym bankowe. W Polsce testowano rozwiązania których nie sprawdzono w systemie live nigdzie. Żaden kraj, bank nie zgodzi się na test na żywym organizmie, Polska się zgodziła, pewnie za jakąś sumę wsadzoną w kieszeń.
To, że w Polsce były różne rozwiązania nie znane nigdzie na świecie, nie oznacza super nowoczesności a jedynie kraj który służy do testu.
Identycznie jest z lekami. Polska to raj do testów leków, nigdzie w europie poza Polską i Ukrainą nie kupisz tylu rożnych specyfików amerykańskich.
Nawet w tak głupiej sprawie jak papierosy, Polska i Ukraina są polem doświadczalnym o czym wprost mówi raport PhilipMoris z 2000 roku który na wniosek sądu musiał być sporządzony.
Widzisz, problem z tobą jest taki jak już nie raz pisałem, że masz bardzo powierzchowną wiedzę, wyciągnięte cytaty z kontekstu, innymi słowy brak ci podstaw.

bankomaty w Polsce nie sa darmowe? zartujesz? pczywiscie ze sa...kiedys w UK tez nie byly darmowe jak je Cirrus (Mastercard tylko) operowal a z karty visa wyplacales :roll:


Serio są darmowe? I każdą kartą mogę w dowolnym bankomacie wyciągać ile zechce? To musiało się coś ostatnio bardzo zmienić.
W UK bankomaty należące do banków zawsze były darmowe i są darmowe te które zasilane są z kasy banku.
Płatne bankomaty (jak np. w pub-ie) są zasilane gotówką właściciela lokalu.
Znów nie wiesz o co biega z tymi płatnymi bankomatami w UK i jedynie coś ci się wydaje i do tego tworzysz własną filozofię.

3. kto czyta nie blodzi goraluk
zdaje sie ze cytat pochodzi z creditcards.com; dodatkowo kwestia jest poruszana przez 'technology' dziennikarza NY Times (poszukasz to znajdziesz) i inne zrodla finansowe;
rowniez materialy promocyjne Visa dla sprzedawcow/kogokolwiek przyjmujacego platnosc przedstawiaja 'plaskie' karty jako przyszlosc;
Santander od 2010 zaprzestaje powoli wydawania 'embossed cards'


Tak, tak napisał jakiś gostek o karatach i już jest dla ciebie autorytet - to właśnie dlatego masz tak ograniczoną wiedzę.
Najpierw poznaj podstawy a nie opieraj się na tym kto sobie coś naskrobał, bo po pierwsze nie musi to dotyczyć UK a po drugie mogą to być bzdury. Dlatego tak często mylisz pojęcia.
I nie pisz, że: "zdaje się ze cytat pochodzi z creditcards.com" - tylko zalinkuj wszak to najlepiej potrafisz:)))

4.
nie pisz o czymś o czym pojęcia nie masz! Karty wypukłe można było sobie w domu drukować, praktycznie od początku.

zastosuj do siebie moze raczej?
proponuje poczytac strony Mastercards i Visa (i policji); zaglebisz sie w temat to przeczytasz ze od kiedy 'embossing' zaczeto na kartach podrabiac, nie ma sensu drukowac czegos co przestalo przesdstawiac 'value for money'

a jak sie nie zgadzasz to nie kloc sie ze mna, tylko z Visa lub Mastercard bo sa to ich slowa


Ale ja się nie kłócę ja ci tylko powtarzam, że totalnie nic o bankowości nie wiesz poza rodzajem kart jakie masz i kontem, tylko jak się nazywa, bo już nic więcej nie wiesz. Mylisz pojęcia, zdaje ci się coś, przytaczasz cytaty z jakiegoś bloga..
Po prostu podaj linka gdzie tak pisze.

druga sprawa - karty w USA np - jak rowniez Barclaycs (co bys zobaczyl jakbys przeczytal link do dokumentu ktory wkleilam) dzieki drukowi - moga byc robione w wersji 'vertical' lub 'mini'
poczytaj sobie na stronach Visa lub Mastercard


A wiesz jak jest w Iranie?
Co ma USA do tego? W USA jest inne prawo bankowe i inne prawo finansowe. Ja się nie wgłębiam w to. pewnie jest podobne ale z pewnością są spore różnice.
Powiedziałem ci nie raz już karty z jednego banku drukowane czy tłoczone nie koniecznie muszą być takie same, są standardy kart o czym nie wiesz... ehhh z tobą to jak z 5-cio latkiem...

5.
Zdarzyło mi się nie raz podpisać transakcję, bo terminal nie czytał PIN-u.

a ja myslalam ze ty gotowka za wszystko placisz :lol:


Dlatego tak myślisz bo brak ci podstaw. O pewnych sprawach nawet bladego pojęcia nie masz.

nie wnikam w szczegoly; national grid by musiala pasc zeby nagle nic nigdzie nie dzialalo...bankomaty sa prawie wszedzie; nie ma wytlumaczenia na koniecznosc uzywania 'zip-zap' maszynki (bo tak sie to poprawnie nazywa)
chyba ze jestes domokreznym sprzedawca


Widzisz, ja nie ograniczam się do trasy autobusu i bootsa...

6.
Że jak?)) buhehehehe Jaka gwarancja? Komu co gwarantuje?
Możesz to rozwinąć bo to ciekawe?


no widzisz - i sam nie wiesz o czym piszesz

karty debetowe wypukle - o ktorych tak sie rozwodzisz - byly rowniez kartami gwarancyjnymi czekow (czyli ulubionych przez ciebie platnosci 'offline')


A co ma wspólnego gwarancja karty z gwarancją czeku?
Boże nie wnikaj w sprawy o których bladego pojęcia nie masz.
Żadna karta debetowa (KK są zupełnie inną sprawą) nic ci nie gwarantuje, jedynie jedne mogą zezwalać na transakcję offline a inne nie. Transakcje offline też są różne.
W przypadku stacji benzynowej (najprostszy przykład) karta jedynie sprawdza online czy będzie na koncie 1 funt lub 2 funty i zezwala na NIEAUTORYZOWANĄ operację, która będzie rozliczona później. Inaczej to wygląda z np. depozytem za wynajem samochodów, gdzie do niedawna tylko na KK było możliwe.
Czeki mają bardzo ważną zaletę, są bardzo łatwe w kontroli, poza tym są praktycznie niemożliwe do podrobienia. Co przy pewnych kwotach ma duże znaczenie.

obecne karty nie maja funkcji 'cheque guarantee' bo ja zarzucono w 2009 z pelnym wycofaniem uslugi w 2011
pelne wycofanie uzytkowania czekow ma nastapic za jakies 5 lat; halas o to byl straszny pare lat wstecz - glownie wsrod OAP, do ktorych podejrzewam nalezysz :lol:
Ale ty mieszasz dwie sprawy. poza tym co to jest OAP?

7.
No jak widać dla ciebie boots to szczyt nowoczesności... Więc pomyślałem, że to dla ciebie prestiż robić zakup w boots i się chwalisz, że cię stać na zakupy machając kartą)

nie raz ci zarzucalam ze masz bardzo waskotorowe myslenie; powyzsza 'logika' jest tylko i wylacznie tego dowodem :lol:



Aha... ja już tam wiem. Fajnie się macha kartą w boots? :))

8.
Naprawdę nie wiesz na temat bankowości prawie nic. Więc zostaw ten temat, ewentualnie zapytaj! Z pewnością jak będę wiedzieć to ci odpowiem. Łącznie z prawem bankowym...

nie skorzystam; twoja wiedza jest bardzo wyrywkowa i powierzchowna; jak dla mnie nie jestes zadnym zrodlem informacji :lol:


Problem w tym, że tobie brak podstaw. Gubisz się, mylisz pojęcia mieszasz. Nie wiesz co i jak, wyciągasz cytaty których nie rozumiesz. Napisałem ci, zapytaj!
Tak na siłę udowadniasz, że jesteś ignorantką, osą która ma wiedzę rodem z "Poradnika Babci Aliny". Może zajmij się wróżbami i wróżkami.
Przeczytaj Prawo Bankowe, choć pewnie 90% nie zrozumiesz.

goraluk
Rezydent
Posty: 1165
Rejestracja: 18 paź 2012 12:15

Postautor: goraluk » 31 maja 2013 10:01

blondynek pisze:az sie z lozka podnioslam heh

wiekszosc twoich 'odpowiedzi' to brednie, ale ta mi sie podoba najbardziej
W UK bankomaty należące do banków zawsze były darmowe i są darmowe te które zasilane są z kasy banku.
Płatne bankomaty (jak np. w pub-ie) są zasilane gotówką właściciela lokalu.


to nie jest 'bankomat' ; to jest zwykla niezalezna (niezrzeszona) maszyna do wyplacania kasy; jak mowisz - w pubs, i sklepach na zadupiu gdzie bankomatow w poblizu nie ma (najczesciej)


Masz racje to nie bankomat:))) buhehehe a ty to taki błazen jedynie jesteś.
Wymyśl coś jeszcze... się pośmiejemy:)))

w UK nie placi sie prowizji bo sa umowy miedzybankowe; jak umow nie bylo to prowizje tez byly :roll:
Polska dziala na tej samej zasadzie


A kto powiedział, że umów nie ma? Ty potrafisz czytać i rozumieć co piszesz, czy tak chlapiesz tylko by coś naskrobać?
Nie dość, że mylisz pojęcia, mieszasz to jeszcze wsadzasz coś o czym nie było mowy. Masz jakieś problemy? Czy to wynika z twojej frustracji, że tylko możesz poznać świat w zasięgu autobusu?

2.
W UK e-banki powstały w okolicy 2004-2005 i były to te same banki które są na tak zwanych high street

RSB w 1997 uruchomil internet banking;

Polski mBank (akurat ten tylko znam) to ekwiwalent brytyjskiego Smile

Zrozum jedną sprawę o której nie masz bladego pojęcia.
W 1997 roku internet w domach to nowość, mniej niż 40% ludzi w UK miało dostęp do komputera w domu a jeszcze mniej z nich korzystało z internetu.
1997 to w 99% dialup, modem 52bps, Dostęp do tak zwanego stałego łącza po ISDN było czymś nowym, obejmowało mały procent ludzi.
Być może RBS miał internet banking w 1997 toku ale bardziej jako eksperymentalne programy niż na pełną skalę.
Internet banking jaki znamy dziś to czasy szybkiego rozwoju broadband i przypada na 2004-2005.
Już ci pisałem nie raz - brakuje ci podstaw!
To tak jak by ktoś się upierał, że pierwszy telewizor HD pojawi się w okolicy 1950 roku - i miał by racje, tylko jaki ma sens dyskutować o czym co było w fazie testów, powszechny dostęp do HD to parę lat wstecz, tak samo internet banking, lata 90-siate są przede wszystkim dopiero rozwojem dostępu do sieci i wszystko z tym się wiązało, że było nowe.
W UK nie wprowadzano tego na masową skalę bo nikt nie chciał się na tym "przejechać", zwłaszcza że wiele systemów nie było nigdy przetestowane pod względem bezpieczeństwa. Stąd w okolicy 1996 roku Polska zgodziła się na wdrożenie testowego systemu live.

3.
cashback W UK ja pamiętam, że był od zawsze.


od 'zawsze' kiedy przyjechales znaczy sie?


No toż napisałem.

cashback w UK nie byl 'od zawsze'...o ile mnie pamiec nie myli to wprowadzony byl stosunkowo niedawno na 'pelna skale' (cudzyslow bo nadal nie wszedzie operuje); wczesniej tylko Sainsbury i Tesco pozwalaly na to


eeee, wybacz, ale naprawdę rusz się wreszcie dalej niż lokalny shopping centre!
Ja w 1996 nie miałem problemu z cash back w lokalnym news agent.
Powiem więcej, dziś są większe z tym problemy, bo nie raz spotkałem się z sytuacją, że chcą by coś kupić za minimum 5 funtów.
W latach 90-siątych nie było z tym problemu.

reszty nawet nie komentuje bo co chwila wprowadzasz nowe 'topiki' do rozmowy i kompletnie nie umiesz trzymac sie tematu


Sama dodajesz coraz to nowe sprawy, które nie mają powiązania z tematem, napisałem ci to wielokrotnie, że mieszasz tematy!

londynek ci wierszowki placi ze lecisz na ilosc?


buhehehe - ilość? Poprawiam twoje wydajstwo i źle zrozumiane wycinki znalezione w internecie. A ty dalej w zaparte jak 5-co latek w piaskownicy, że 2+2 to 5 bo tak ktoś napisał na blogu..

co do prawa bankowego - goral, tobie sie podstawowe rzeczy myla i pojecia (w wielu tematach), upierasz sie przy starych rzeczach i produktach (finansowych) - i mi chcesz tu wmowic ze masz pojecie na temat jakiegokolwiek prawa, nie mowiac juz - bankowego?


Mylisz technologię z prawem, to, że masz w Polsce karty zbliżeniowe nie oznacza, że zmieniło się prawo bankowe. Mało, nie oznacza, że karta zbliżeniowa od razu ma taki sam statut jak karta wypukła debetowa.
Myli ci się to, że jak masz dostęp online do konta, to sądzisz, ze operacje są widoczne online - tak nie jest. W większości tak będzie ale przeczytaj czy gdzieś nie pisze, że transakcja może pojawić się po 14 dniach.
Znasz bank od strony zwykłego klienta który dostał zabawki nie mając pojęcia o całej procedurze ich tworzenia i przyznawania.
nie jestes naprawde warty mojego czasu, ale twoje durne komentarze na temat zwyklych normalnych rzeczy jak 'konto klasyczne' w Lloyds gdzie nawet sie nie potrudzisz sprawdzic strony banku jakie konta oferuje zanim jape otworzysz i 'wyrok widzimisiowy' wydasz (arogancje to masz chyba wrodzona?); bzdury na temat wyzszosci karty wypuklej nad plaska; i generalnie calosc twoich wypowiedzi - juz dzis nie dalam rady a mialam czas akurat :lol:

jak kiedys napisales- i stad pewnie twoja wiedza plynie - czytasz/pytasz na innych forach

i pewnie tak egzystujesz; jednym uchem tu, drugim tam - i to jest cala twoja wiedza;


Nie zestawiaj siebie i ze mną! Ja nie cytuje linków. To ty szukasz w googlach a potem nawet nie doczytasz całości i bzdury wypisujesz bo jakieś zdanie przeczytasz jak z tego blogu, gdzie jakiś smarkacz pisze o kartach:)
Brak ci podstaw, bazy.
Może warto iść do szkoły się trochę dokształcić, oraz ruszyć trochę dalej niż Boots i Tesco?
Ile to razy ci pisałem, że linki to nie wszystko - tu widzisz wychodzi, jak jakiś temat jest opisywany głębiej to się gubisz. I jedyne co ci zostaje to obelgi i działanie na zasadzie: "a u was biją murzynów".
Zapytaj, jeśli będę wiedzieć to ci odpowiem. A nie rób z siebie ignoranta i osoby która lata po tytułach i niezweryfikowanych blogach.

Emigrantka
Rezydent
Posty: 2036
Rejestracja: 08 lut 2009 02:10

Postautor: Emigrantka » 31 maja 2013 11:18

Ja w 1996 nie miałem problemu z cash back w lokalnym news agent.



na Ukrainie chyba

albo mu sie z cash converters pomylilo gdzie babci pierscionki z ruskiego zlota zastawial za cash i mu "cash back" (cache back LOL) wyszlo
Ostatnio zmieniony 31 maja 2013 11:23 przez Emigrantka, łącznie zmieniany 1 raz.

goraluk
Rezydent
Posty: 1165
Rejestracja: 18 paź 2012 12:15

Postautor: goraluk » 31 maja 2013 11:23

blondynek pisze:
Ja w 1996 nie miałem problemu z cash back w lokalnym news agent.

az poszukalam
pierwszy cashback zostal wprowadzony przez Tesco jak ruszyli z Tesco Banking

Za często do Tesco chodzisz:)) Tesco to nie cały świat.
Tesco banking i ich program cashback to nie to samo co cash back jako usługa debetowa.
Toż ci pisałem już po raz ileś tam razy: mylisz pojęcia.
Na początku lat 90 siątych uzysk gotówki z cash back był porównywalny z uzyskiem gotówki z bankomatów.
Tesco Bank to totalnie coś innego, to bank, założony przez Tesco. Z programami typu cash back.
Zrozum, że usługa pobrania kasy z kasy jak z bankomatu nie jest tą samą co programy w których za wykonanie jakiś operacji dostaje się benefit w postaci zwrotu poniesionych nakładów.

BBC: Originally introduced by the supermarket giant Tesco, it eases busy shoppers' lives by cutting out an extra visit to the bank.
Opracowanie na temat historii Tesco: Before 1996, the sole foray supermarkets such as Tesco and Sainsbury conducted into the world of financial services was limited to the “cash back” withdrawals withdrawals at the POS desks while paying for shopping.

a ty w newsagent robiles w 96? jesli Tesco sie uwaza za 'ojca' cash back, ktory wprowadzili w '96, to jakim cudem ty robiles cashback w newsagents ZANIM ta usluga zostala wprowadzona poza tymi dwoma sklepami?


Usługa ta została wprowadzona na długo zanim ty się urodziłaś.
Powiedziałem, brak ci podstaw, mylisz pojęcia.
Po raz kolejny cash back z Tesco Banking to nie to samo co debit cash back pobrany przy okazji zakupów ze swojego konta.

rowniez widze ze w UK juz nie jestes 15 lat (jak gdzies twierdziles) tylko 17? rozumiem ze daty ci sie pie... ze starosci, a nie z powodu gubienia sie we wlasnych klmastwach?


Sprawdź dokładnie:))
Poza tym tak dla twojej informacji, ja w UK przebywałem czasowo jeszcze w PRL-u:) i to nie raz.

ja nie szukam w google dla siebie, tylko na poparcie argumentow ktore robie; ty natomiast nie sprawdzasz nic kompletnie; negujesz sytuacje i produkty nie majac zadnych wiadomosci oprocz swoich przypuszczen i widzimisie i wypowiadasz sie nie zaglebiajac sie w fakty

moze internet tez zaneguj jako zrodlo informacji? i raporty finansowe ktora sa tam publikowane, i wszelka inna literature ze zrodel

:lol:


Neguję jedynie twoje wywody, mylenie definicji, mieszanie pojęć.
Internet do bardzo dobre źródło informacji, tylko, należy też umieć się nim posługiwać i wiedzieć, że poza informacjami jest w nim pełno tak zwanego szumu. Problem w tym, że ty nie potrafisz tego dostrzec i wszystko co w necie przytaczasz jako źródło.

Emigrantka
Rezydent
Posty: 2036
Rejestracja: 08 lut 2009 02:10

Postautor: Emigrantka » 31 maja 2013 11:28

Tesco Bank to totalnie coś innego, to bank, założony przez Tesco. Z programami typu cash back.
Zrozum, że usługa pobrania kasy z kasy jak z bankomatu nie jest tą samą co programy w których za wykonanie jakiś operacji dostaje się benefit w postaci zwrotu poniesionych nakładów.


Po raz kolejny cash back z Tesco Banking to nie to samo co debit cash back pobrany przy okazji zakupów ze swojego konta.






:shock:

Tak z ciekawosci - o jakim cash back Goral piszesz?

O takim gdzie sie zbiera punkty i cos tam oddaja jako cash back, procent zakupow itd?

Czy o takim jak robisz zakupy w sklepie i pani przy kasie pyta czy chcesz cash back ktora to kwote dolicza do rachunku a tobie dadza gotowke?

Bo wijesz sie jak piskorz i za diabla nie wiem o czym ty wlasciwie piszesz?

goraluk
Rezydent
Posty: 1165
Rejestracja: 18 paź 2012 12:15

Postautor: goraluk » 31 maja 2013 12:30

blondynek pisze:
goraluk pisze:Za często do Tesco chodzisz:)) Tesco to nie cały świat.
Tesco banking i ich program cashback to nie to samo co cash back jako usługa debetowa.
Toż ci pisałem już po raz ileś tam razy: mylisz pojęcia.
Na początku lat 90 siątych uzysk gotówki z cash back był porównywalny z uzyskiem gotówki z bankomatów.
Tesco Bank to totalnie coś innego, to bank, założony przez Tesco. Z programami typu cash back.
Zrozum, że usługa pobrania kasy z kasy jak z bankomatu nie jest tą samą co programy w których za wykonanie jakiś operacji dostaje się benefit w postaci zwrotu poniesionych nakładów.

Usługa ta została wprowadzona na długo zanim ty się urodziłaś.
Powiedziałem, brak ci podstaw, mylisz pojęcia.
Po raz kolejny cash back z Tesco Banking to nie to samo co debit cash back pobrany przy okazji zakupów ze swojego konta.



no wlasnie - brak podstaw; i brak czytania ze zrozumieniem

retail cash back - tak to zwa; zostal wprowadzony przez Tesco (nie Tesco Bank ktory powstal pozniej); to byla ich pierwsza 'diwersyfikacja' w finanse; poczatkowo jako off load gotowki ktora odprowadzali z utargow

nikt przed nimi tej uslugio NIE prowadzil, wiec przestan pieprzyc glupoty;

jesli chodzi o newsagents...
wiekszosc obecnie uzywa terminali do kart, ale nie byla ta usluga az tak popularna bo po prostu ich to za duzo kosztowalo przy malych transakcjach i dodatkowo wymagalo dedykowanej lini telefonicznej na polaczenia...wiec przestan juz chrzanic glupoty ze w newsagent w 1996 roku mogles robic cash back :lol:


Daj już spokój bo sama nie wiesz już o czym piszesz.
Dokładasz co chwila nowe terminy których nie kumasz, coś doczytasz, coś zobaczysz nie wiesz co z czego i jak naprawdę już mi się nie chce, to jak rozmowa z dzieckiem 5 letnim, które upiera się, że 2+2 to 5
Nie masz bladego pojęcia o tym - dokształć się pogadamy jak nabędziesz podstawy Zacznij od Prawa Bankowego.
I wyjdź poza ramki Tesco i boots.
Ostatnio zmieniony 31 maja 2013 12:31 przez goraluk, łącznie zmieniany 1 raz.

Emigrantka
Rezydent
Posty: 2036
Rejestracja: 08 lut 2009 02:10

Postautor: Emigrantka » 31 maja 2013 12:31

emigrantka pisze:

:shock:

Tak z ciekawosci - o jakim cash back Goral piszesz?

O takim gdzie sie zbiera punkty i cos tam oddaja jako cash back, procent zakupow itd?

Czy o takim jak robisz zakupy w sklepie i pani przy kasie pyta czy chcesz cash back ktora to kwote dolicza do rachunku a tobie dadza gotowke?

Bo wijesz sie jak piskorz i za diabla nie wiem o czym ty wlasciwie piszesz?



???

goraluk
Rezydent
Posty: 1165
Rejestracja: 18 paź 2012 12:15

Postautor: goraluk » 31 maja 2013 13:09

blondynek pisze:
goraluk pisze:
Daj już spokój bo sama nie wiesz już o czym piszesz.
Dokładasz co chwila nowe terminy których nie kumasz, coś doczytasz, coś zobaczysz nie wiesz co z czego i jak naprawdę już mi się nie chce, to jak rozmowa z dzieckiem 5 letnim, które upiera się, że 2+2 to 5
Nie masz bladego pojęcia o tym - dokształć się pogadamy jak nabędziesz podstawy Zacznij od Prawa Bankowego.
I wyjdź poza ramki Tesco i boots.


oczywiscie - brak argumentow to odsylamy do przedszkola? :lol:


Brak argumentów? Toż c napisałem, jak mogę z tobą dyskutować skoro się upierasz, że 2+2 to 5?

prosze, daj mi jakies fakty nt cash back serwisu w '96 w newsagents; w ogole - daj mi jakies fakty na temat jak bardzo rozpowszechnione bylo uzywanie terminali w newsagents w owym czasie


No widzisz jak ty mało wiesz... Weź i przeczytaj cały ten wątek od początku może dotrze do ciebie?

prawo bankowe ma sie nijak do tej dyskusji; prawo bankowe nie reguluje cash back czy bankomatow :roll:


OOooo znasz prawo bankowe? buhehehe tak bankomaty i cash back nie reguluje Prawo Bankowe, masz racje... tak masz racje... 2+2 to 5 masz racje blondynek.
Jednak nick masz naprawdę nieprzypadkowy.


Wróć do „Sprawy codzienne”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 16 gości

cron