Postautor: PaulaPaula56 » 25 gru 2013 20:45
jestem w ostatniej klasie technikum i planuję wyjazd na wyspy. przewertowałam już tysiące for i nadal na niektóre pytania znalazłam sprzeczne informacje, może nieaktualne.
w technikum ang miałam na poziomie podst., jednak planuję zdawać dodatkowo również rozsz. które nie wydaje mi się wybitnie trudne. w ostatnim roku wyjeżdżałam kilka razy do anglii (kilkutygodniowe wyjazdy, wakacje - ponad 2 miesiące), więc dogadać się umiem. Jednak obawiam się, jak będzie na studiach, kiedy wejdzie zaawansowane słownictwo.
czy uczelnie wymagają egzaminu z jęz. ang. jak np TOEFL? czy jest to niezbędne przy składaniu dokumentów, czy można go zdać, kiedy już się zakwalifikuje na kierunek, w określonym czasie?
i jak to jest z tymi terminami, że są bodajże do 15 stycznia, a potem taki ostateczny w czerwcu. jeśli nie mam teraz wyników z matur itp. jak mogę składać dokumenty? czy muszę czekać rok na kolejną rekrutację? czy po prostu do czerwca, kiedy będą już tylko wolne miejsca? czy uczelnie są aż tak oblegane? które są tymi lepszymi w londynie? i jak to się ma do czesnego? (o kredytach już jako tako wiem) z dodatk. na maturze zdaję informatykę podst, angielski i matematykę rozsz. na jakie uczelnie mam w ogóle szansę się dostać? jakie powinnam mieć wyniki?
z jednej strony obawiam się, że mogę mieć problem z pracą, z mieszkaniem i z tymi wszystkimi papierami i myślę nad wzięciem gap year, żeby ogarnąć te sprawy, to może bym odłożyła trochę na studia, a z drugiej strony i tak pewnie trzeba będzie brać kredyt więc po co tracić ten rok..