Uczelinie, gimnazja, przedszkola ...
jarogrys5
Gastarbeiter
Posty: 2
Rejestracja: 03 lut 2013 15:55

Nauka jezyka u Anglika - czy to dobry pomysł?

Postautor: jarogrys5 » 03 lut 2013 16:01

Czy ktoś z was uczył sie języka angielskiego u nauczyciela którego jezyk angielski jest jego ojczystym językiem i nie znał języka polskiego? Obecnie angielskiego ucze sie u polskiego nauczyciela ale zastanawiam sie nad zmianą na Anglika tylko nie jestem pewny czy jest to dobry pomysł. Moj angielski jest na poziomie komunikatywnym. Obawiam sie jednak ze moge mieć problem ze rozumieniem go a on nie bedzie w stanie mi wszystkiego wytłumaczyc wył. w jezyku angielskim. Z góry dziękuje za odpowiedzi.

Emigrantka
Rezydent
Posty: 2036
Rejestracja: 08 lut 2009 02:10

Postautor: Emigrantka » 03 lut 2013 16:07

Jezeli jest kwalifikowanym nauczycielem angielskiego jako jezyka obcego to jak najbardziej.

urszulkara
Gastarbeiter
Posty: 65
Rejestracja: 01 maja 2012 16:21

Postautor: urszulkara » 04 lut 2013 21:45

http://www.callan.co.uk/ Ja chodziłam do szkoły w której uczyli metodą Callana. Uczyli tam sami anglicy po polsku potrafili powiedzieć tylko cześć i jak się masz :) Poczytaj sobie troszkę na temat tej metody nauczania.

goraluk
Rezydent
Posty: 1165
Rejestracja: 18 paź 2012 12:15

Postautor: goraluk » 20 lut 2013 14:37

Jeśli chodzi o naukę języka, każdego, to zawsze najlepszym nauczycielem będzie tak zwany native speaker, czyli osoba dla której dany język jest pierwszym językiem.
O 1000% to lepsze niż Polski nauczyciel. Z anglikiem nie znającym j. polskiego możesz tylko po angielsku i o to chodzi!

flann09
Gastarbeiter
Posty: 6
Rejestracja: 04 lut 2013 21:14

Postautor: flann09 » 24 lut 2013 00:30

urszulkara - możesz coś więcej napisać o tym kursie callana? jak oceniasz szkołę, lektorów? Atmosferę na zajęciach, itp? Zastanawiam się czy się gdzieś nie zapisać i przeglądam oferty szkół... i jestem ciekawa opinii kursantów :-)

goraluk
Rezydent
Posty: 1165
Rejestracja: 18 paź 2012 12:15

Postautor: goraluk » 24 lut 2013 01:24

flann09 pisze:urszulkara - możesz coś więcej napisać o tym kursie callana? jak oceniasz szkołę, lektorów? Atmosferę na zajęciach, itp? Zastanawiam się czy się gdzieś nie zapisać i przeglądam oferty szkół... i jestem ciekawa opinii kursantów :-)


Callan jest dobry dla osób ze słabą znajomością języka. Daje przysłowiowego kopa językowego. Po 6 tygodniach ( 8 godzin tygodniowo) zaczyna się bez obawa rozmawiać po angielsku używając prostych pytań i odpowiedzi.
Ja tak zaczynałem wiele lat temu;)po kilku miesiącach postępy zaczynają spadać, są znacznie wolniejsze i uważam, że lepiej dalej iść do szkoły na ESOL.

W moim przypadku callan się sprawdził bardzo dobrze. Dał poczucie pewności językowej. Każdemu polecam.
Callan polega na kilkukrotnym powtarzaniu pytań i odpowiedzi, przez co utrwala się schemat tworzenia zdania, na początku wyłącznie pytającego, jak i odpowiedzi.
Dobrze jest wywalić polską TV i oglądać wyłącznie angielską z napisami. Utrwala się pisownia, zwłaszcza dla osób z pamięcią obrazową.

flann09
Gastarbeiter
Posty: 6
Rejestracja: 04 lut 2013 21:14

Postautor: flann09 » 26 lut 2013 01:13

urszulkara - dzięki za odpowiedz! Ja angielski znam dość dobrze, przez kilka lat uczyłam się go w Polsce, więc początkująca nie jestem ;-) Chciałabym troszke po prostu podszkolić sobie język, chociaż i tak dużo się uczę, kiedy na co dzień musze go używać... nie wiem czy jest sens sie gdzieś zapisywać. W sumie masz racje, że angielska TV może duzo dać, tak samo jak czytanie, chociażby gazet... Muszę sobie to jeszcze przemyśleć... Może się jednak pokuszę o ten kurs, chętnie też zrobiłabym sobie jakiś certyfikat językowy(teraz nie potrzebuję, ale może kiedyś się przyda ;))

orchid666
Gastarbeiter
Posty: 5
Rejestracja: 28 mar 2012 11:47

Postautor: orchid666 » 09 kwie 2013 19:06

ja zapisałam się do angielskiego collegu umiąc powiedziec zaledwie kilka słów typu jak się masz, cześć i ile masz lat.
uczy mnie angielka. na początku tez miałam obawy ze nic nie będę rozumiec i że wywalę pieniądze w błoto bo nic z lekcji nie wyniose ale jest wręcz przeciwnie dzięki temu szybciej łapię o co chodzi, mniej czasu poswięcam w domu i mam lepszy trening :)

betty99
Gastarbeiter
Posty: 15
Rejestracja: 05 sie 2013 11:16

Postautor: betty99 » 05 sie 2013 11:49

Bez wątpienia osoba, której angielski jest językiem rodowitym jest skuteczniejsza. Przynajmniej takie jest moje zdanie. Jeżeli Twój poziom języka jest komunikatywny to nie masz czego się obawiać. Dzięki temu będziesz zmuszony komunikować się w języku angielskim, co z całą pewnością wyjdzie Ci to na dobre :)

betty99
Gastarbeiter
Posty: 15
Rejestracja: 05 sie 2013 11:16

Postautor: betty99 » 05 sie 2013 11:49

Bez wątpienia osoba, której angielski jest językiem rodowitym jest skuteczniejsza. Przynajmniej takie jest moje zdanie. Jeżeli Twój poziom języka jest komunikatywny to nie masz czego się obawiać. Dzięki temu będziesz zmuszony komunikować się w języku angielskim, co z całą pewnością wyjdzie Ci na dobre :)


Wróć do „Edukacja”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 9 gości

cron