Mega problem

[BosaStopa]

Zapisz dziecko do szkoly i w miedzyczasie czukaj innego mieszkania.

Idz do councilu i powiedz co Cie spotkalo, cygnie nagminnie nielegalnie podnajmuja mieszkania.
Dostaja benefity itd itp, zabiora im wszystko.

Jezeli nie chcesz ich zglosic to napisz do mnie maila, ja zadzwonie do councilu i powiadomie.

[aina24]

Zapisz dziecko do szkoly i w miedzyczasie czukaj innego mieszkania.

Idz do councilu i powiedz co Cie spotkalo, cygnie nagminnie nielegalnie podnajmuja mieszkania.
Dostaja benefity itd itp, zabiora im wszystko.

Jezeli nie chcesz ich zglosic to napisz do mnie maila, ja zadzwonie do councilu i powiadomie.

z powyzszym sie zgadzam..

ale to ostatnie zdanie twoja bosa to az na krzesle podskakuje ze smiechu po polsku bedziesz gadac czy po angielsku:lol: no w sumie jak slownik wezmiesz na kolana to moze jak popraktykujesz troche to cos sklecisz

[marekleyton]

z powyzszym sie zgadzam..

ale to ostatnie zdanie twoja bosa to az na krzesle podskakuje ze smiechu po polsku bedziesz gadac czy po angielsku:lol: no w sumie jak slownik wezmiesz na kolana to moze jak popraktykujesz troche to cos sklecisz

hmmm a już myslałem że moja ukochana ainusia po wigilii zacznie mówić ludzkim głosem...że święta rozpuszczą jad jaki zalegał jej w sliniankach...

najdroższa...czy tylko ty masz monopol na mówienie po angielsku?

ac zebym mógł do ciebie zadzwonić i sprawdzic jak to sobie radzisz...nie zaprzeczam ze chciałbym wreszcie zakosztować rozkoszy słuchania twego słodkiego głosu.....

[aina24]

witam.mam problem z właścicielem mieszkania,mianowicie nie wyraża on zgody na zapisanie mojej córki do szkoły.Przypuszczam że jest to mieszkanie counsilowskie.Czy ktoś z Was miał podobna sytuację?jak można rozwiązac tej problem bez potrzeby zmiany mieszkania?

Z prawnego punktu widzenia, wlasciciela mieszkania to tylko powinno interesowac to by na czas otrzymal rent co miesiac i czy mieszkanie nie zniszczone. Twojej corki to on nawet imienia nie musi znac a jak cie o cos pyta nie musisz odpowiadac.


Bac moze bardziej oficjalna tj, z wlascicielem tylko na temat mieszkania krotko rozmawiaj co najwazniejsze, a jak o rodzine pyta to powiedz- wszystko ok, i nie dawaj wiecej szczegolow, bo to nie jego interes.

Wlasciciel nic ci nie moze zrobic bo ok nawet jesli nie masz umowy np to listy do Ciebie napewno jakies przychodza czyli masz potwierdzenie, ze tam mieszkasz od jakiegos czasu. Jesli on nawet wynajmuje coi nielegalnie, to tylko jego problem, bo kontrakt z twojej strony jest legalny. Placisz co miesiac ustalona stawke i to najwazniejsze a to czy to mieszkanie komunalne to jego problem mozesz nawet udawac,ze nie wiedzialas.

tak wiec rob swoje zapisz corke do szkoly, nie mow nic wlascicielowi, bo to NIE JEGO SPRAWA. Jak cie pyta to powiedz, ze nie masz ochoty rozmawiac na tematy osobiste. A jak bedzie nalegal to powiedz, ze jesli ma cos do ciebie to niech do sadu idzie czy cos..

jesli masz jakiekolwiek jeszcze watpliwosci mozesz zasiegnac darmowych porad, ktore naprawde szczerze ci polecam, wiecej na ten temat tutaj:

http://forum.londynek.net/gb/viewtopic. ... 4829#54829

pozdrawiam i szczescia Ci zycze

[genovefa]

Ja tez mialam pewna historie z Landlordem, kiedy byłam w ciazy i Landlord groził ze mnie wyrzuci z mieszkania, po kase nawet przychodził po północy i walił do drzwi. poszłam do Councilu i wszystko powiedziałam, tam powiedzieli ze zaden Landlord nie ma prawa wchodzic w nocy i stukac do drzwi a przede wszystkim LANDLORD NIE MA PRAWA WYWALIC NIKOGO Z MIESZKANIA , CHYBA ZE MA NAKAZ Z SĄDU O EKSMISJE!!! Zapisz córke do szkoły, po szkoła jest obowiazkowa. podaj adres w ktorym mieszkasz, a jesli nawet dojdzie to do twojego Landlorda i bedzie ci grozil wyrzuceniem z mieszkania, absolutnie sie nie zgadzaj, bo Twoja zgoda na dobrowolne opuszczenie lokum tylko pogorszy Twoja sytuacje, poniewaz angielskie prawo chroni lokatorów. Po za tym jesli masz problemy to przejdz sie do najblizszego CITIZENS ADVICE BOREAU tam za darmo pomagaja w załatwianiu roznych spraw emigrantom. Mozesz tez isc do Councilu i powiedziec o tym problemie ale nie mow ze to ty tylko ze np Twoja kolezanka ma ten problem i oni ci poradza powodzenia!