Uczelinie, gimnazja, przedszkola ...
user2408812
Gastarbeiter
Posty: 8
Rejestracja: 02 kwie 2011 16:51

JAK jest naprawde, czy mam szanse- stary chlop

Postautor: user2408812 » 02 kwie 2011 16:58

hej

mam na imie rafal, jestem tu nowy, pozdrawiam wszystkich. Chcialem zapytac czy ma sens kształcić się w londynie jesli slyszy sie ze ludzie z za granicy sa przeznaczeni do pracy przy oczyszczaniu miasta itp. ciekawi mnie jaki jest odsetek polakow , litwinow itp ktorym udalo sie dostac prace w banku, w ksiegowosci itp po skonczeniu szkoly w londynie. nigdy nie bylem w londynie, bylem tylko w dublinie. Mam takiego pecha ze majac 38 lat zapragnalem nauczyc sie rachunkowosci. do tej pory pracowalem w szkole jako nauczyciel angielskiego ale juz mnie to nie nakreca. myslicie ze ktos tak stary jak ja moze realnie myslec o tym zeby pojsc do szkoly w londynie, zrobic jakiegos licencjata i realnie myslec o dostaniu pracy w biurze rachunkowym itp. Ja wiem, nigdy nie ma gwarancji ze dostaniesz prace bez wzgledu na to jaka szkole skonczysz. niektorym sie udaje , niektorym nie. czy myslicie ze rozsadne w mojej sytuacji to dac sobie spokoj? Idea jechania na zmywaku przez nastepbne 20 lat na przyklad nie za bardzo mnie nakrece. z drugiej strony jestem stary i male szanse na zdobycie doswiadczenia nawet gdyby sie udalo skonczyc szkole. Napiszcie co o tym myslicie

aina24
Rezydent
Posty: 2989
Rejestracja: 29 sty 2010 15:34

Postautor: aina24 » 02 kwie 2011 17:05

a nie lepiej zrobic dokument na tlumacza? nie muszisz studiowac bo studia masz skonczone wiec tylko roczny kurs, na ktory przyjmuja po jakimkolwiek kierunku, po ktorym uzyskasz dyplom, potem mozesz znalezc jaks prace przez net i dopiero sie przeprowadzic?

bo domyslam sie,ze nie chodzi ci o nagla pasje do rachunkowosci tylko masz dosyc uzerania sie z dziecmi i chcesz miec taka prace gdzie usiadziesz na dupie i nie musisz z nikim gadac. Bo tlumacz a rozrachunki to taka sama nudna praca chyba.. powiem chyba bo sie jeszcze MF obrazi :oops: ale co tu ukrywac nudna jest ksiegowosc..

user2408812
Gastarbeiter
Posty: 8
Rejestracja: 02 kwie 2011 16:51

Postautor: user2408812 » 02 kwie 2011 17:42

ja mysle ze jest ciekawa rachunkowosc, kiedys pracowalem w sekretariacie w firmie i nigdy nie umialem interpretowac bilansow itd a bardzo mnie ciekawilo to jak sie to robi, ksiegowosc jest mysle fajna bo wiesz co w firmie sie dzieje na podstawie jakiegos skrawka papieru ktory nazywa sie sprawozdanie finansowe itd ciekawi mnie to jak dziala panstwo pod wzgledem przeplywu pieniedzy, ciekawi mnie to jak przedsiebiorstwo dziala pod wzgledem obiegu kasy itp. NO tak ale zaluje ze to moze sie skonczyc tylko na ciekawosci i ze nie mam juz szans na nauczenie sie rachunkowosci chyba ze tak dla siebie ale pod wzgledem zawodowym to chyba juz jestem dead. cholera, do konca zycia bede cleanerem, this sucks!

aina24
Rezydent
Posty: 2989
Rejestracja: 29 sty 2010 15:34

Postautor: aina24 » 05 kwie 2011 13:20

jesli ta ciekawosc jest jedynym powodem to moze lepiej w google sobie poczytac jak to jest z finansami panstwa itp.. :roll:

Bo czy warto tak cale zycie teraz do gory nogami przewracac? ja np wybralam prawo jako zawod ale interesuje sie tez wieloma innymi rzeczami. Czasem tak lepiej bo jak hobby staje sie praca to fiola mozna dostac. Musi byc tez jakas odskocznia. Tzn nie mowie, ze prawo nie jest moim hobby, ale poprostu mam tez inne hobby w ktorych jestem pewnie nawet lepsza niz ktos kto tym sie zajmuje zarobkowo. I to daje mi jakas taka wewnetrzna satysfakcje, jak moze i to, ze staje sie ciekawa osoba. Warta o tym pomyslec. Mozna miec jeden staly zawod i czyms tam zajmowac sie dodatkowo. Mozesz np dodatkowo teraz robic jakies kursy rachunkowosci ale pracowac nadal w szkole, a potem kto wie :roll: nie wiem czy rozumiesz moj point...

rav1
Gastarbeiter
Posty: 3
Rejestracja: 27 kwie 2011 13:39

Postautor: rav1 » 27 kwie 2011 14:02

Witaj Rafał :)
studia można skończyć w bardzo różnym wieku - na studiach poznałem starszych od Ciebie. Liczą się chyba tylko chęci i to czy możesz sobie pozwolić na to, żeby pracować i studiować.

Jeśli chodzi o rachunkowość, to miałem podobny problem. Za nic nie kapowałem o co w tym chodzi. Byłem w szoku, że jak ktoś powie Ci co i jak, to nie jest to aż takie straszne. Teraz już wiem jak czytać bilans, choć wyglądało to na czarna magię, bo nie należę do orłów ;)

Zerknij sobie na stronę Polish Open University: www.pou.pl, która uczy w e-learningu. Możesz studiować po polsku, mają rachunkowość w ramach Zarządz. Biznesem i można zdobyć 2 dyplomy - polski i brytyjski. Może Cię to zainteresuje.

Trzymam kciuki :)

Pozdrawiam.


Wróć do „Edukacja”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 7 gości

cron