Strona 1 z 2

Bullying

: 25 sie 2009 16:18
autor: tom04
Szukam darmowej pomocy prawnej. jestem przesladowany w pracy przez mojego line menager. Mam na to twarde dowody, tylko niewiem gdzie mam sie z nimi udac? prosze o pomoc . piszcie na email tom03@onet.eu

: 25 sie 2009 18:32
autor: tom04
przeszedlem juz wszystke procedury, jak rozmowy z menagerem , midiation z psyhologami. Obiecali mi ze to zakacza,wiele razy powiedzieli mi ze napewno wyleci, mina ponad rok i on jeszcze pracuje. tylko pozwanie do sadu mi pozostalo.

: 25 sie 2009 19:33
autor: Usercostam
Dlaczego nie zmienisz pracy ? lol

: 25 sie 2009 19:39
autor: user1561247
usercostam pisze:Dlaczego nie zmienisz pracy ? lol


juzer, chyba na glowe upadles... chlopak ma zmieniac prace tylko dlatego, ze jakis frajer go meczy?? leb w piach i kapitulacja, co?

pytanie brzmi dlaczego tak dlugo zwlekal, zamiast wziac sie raz a dobrze za gnojka, ktory mu zycie utrudnia.

: 25 sie 2009 20:04
autor: Usercostam
Zycie jest zbyt krotkie zeby tracic czas na jakichs debili
Ja bym zlozyl wypowiedzenie i szukal czegos nowego

: 25 sie 2009 23:01
autor: Emigrantka
Mnie tez nie pasuje tu cos....

Znasz dokladnie swoje firmowe grievance procedures?

Jestes w zwiazkach? (UNISON czy inne Union?)

Masz reprezentacje w pracy na "spotkaniach"?

Moze zadzwon do

ACAS po porade

: 26 sie 2009 00:15
autor: Emigrantka
Chyba by mnie szlag trafil jakby przy mnie w pracy ktos z kims "po ichniemu" gadal - to sa kuzwa mac dobre maniery zeby po angielsku w pracy rozmawiac.

Ide z Polkami na papierosa - owszem, rozmawiamy po polsku jezeli jestesmy same ale w momencie jak ktos do nas dochodzi przeskakujemy na tubylczy i zadnego problemu w tym nie widze. To samo z innymi w pracy - cwierkaja sobie same po swojemu ale jak ktos z nimi jest to wszyscy po angielsku.

: 26 sie 2009 00:20
autor: Emigrantka
A ta co jej 13 letnia corka w Egipcie w ciaze zaszla plywajac w basenie hotelowym (bo jakze by inaczej, prz3eciez sie tam z chlopakami nie zadawala ...)wygrala? BO cos nic nie slychac.... :lol:

: 26 sie 2009 00:26
autor: 71jkc
taka regula powinna wszedzie obowiazowac ale niestety nie jest :(
ale co ciekawe czesc anglikow popiera takie podejscie do sprawy ze nie mozna im zabronic uzywania " mother tongue " wlasnie w obawie ze beda posadzeni o dyskriminacje, a jak wiadomo niek=torzy nie nosza tylko jeden chip ale caly worek chips on they shoulders :) (uroki zycia w uk) 8)

: 26 sie 2009 00:29
autor: Emigrantka
Cholera, nic nowego nie moge znalezc na temat tej 13 latki ktora zaszla w ciaze od spermy w basenie :lol:

No ale tu sie posmialam - goscoiu probuje ublizac po polsku ale strasznie nieudacznie.. chyba ma polski KOMUNIKATYWNY :lol:

http://childrenofthecorny.vox.com/libra ... -baby.html

Babica-to-be
:lol:

: 26 sie 2009 00:39
autor: 71jkc
:lol: :lol: :lol: BJ ale mnie tym linkiem rozbawilas :lol: dzieki

: 01 wrz 2009 19:44
autor: tom04
Witam


Opowie wam ostatnia historie. Koles napisal na mnie raport ze podobno powiedzialem do niego`Fuck of` oczywiscie to nieprawda, wie ze czasami bluznie dlatego napisal ten raport bo kazdy by mu w to uwierzy. Wiec byloby za latwo mu mnie zlapac .Niewazne probawalem z nim o pym pogadac dlaczego tak napisal, a on prubowal mi wmowic ze tak powiedzialem. Stwierdzilem ze niema sesu z nim gadac i tez tak mu powiedzialem. Postanowilem wrocic do pracy. on ma biurok zaraz przy moim,w moim biurku jest szuflada a w niej narzedzia.Zaczelem szukac czegos tam,a on siedzac polozyl noge na swoim biurko prosto pod moj nos. odskoczylem i zapytalem `co ty robisz,zabierz ta noge` on sie rozesmial i powiedzial ze to jest jego biurko i moze robic co chce dodal jeszcze ze on jest tu menagerem. Szybko wyjelem telefon z keszeni i zrobilem mu zdjecie, on widzial co ja robie i jeszcze sie napapowal jak paw. http://th.interia.pl/30,gaf9eb1463887591/i946596.jpg polecialem do glownego menagera z tym zdjecziem powiedzial ze to zalatwi. no i nic niezalatwil tylko mi obiecuja ale nic z ty nierobia.

Dlatego zwracam sie do was jazeli znacie kogos z kim moge o tym pogadac po polsku to prosze o katakt. mam jeszcze pare takich histori.