O wszystkim na tematy prawne
Cahirus
Gastarbeiter
Posty: 8
Rejestracja: 16 lip 2009 21:51

WRS - unlawful employment i idiota z DWP

Postautor: Cahirus » 16 lip 2009 22:04

Witam

Zapewne wielu z Was otrzymalo negatywne decyzje z DWP dotyczace Job Seekers Allowance (income based).

W moim przypadku osoba wydajaca decyzje zdecydowala ze okres pomiedzy koncem pierwszego miesiaca pracy a wystawieniem certyfikatu WRS byl okresem w ktorym pracowalem nielegalnie co dalo skumulowana przerwe w zatrudnieniu powyzej 30 dni w pierwszym roku. Work Permits (UK) mial juz moje dokumenty (ktore wyslalem i dostarczono przed uplywem miesiaca od rozpoczecia pracy) ale je przetwarzal i certyfikat zostal wystawiony 13 dni po 1-szym miesiacu pracy. Tym samym debil uznal mnie odpowiedzialnym nie tylko za dostarczenie dokumentow o czasie ale i za organizacje pracy w WRS. czy ktos z Was spotkal sie juz z takim uzasadnieniem i jesli tak to co zrobiliscie?

Pozdrawiam

Cahirus
Gastarbeiter
Posty: 8
Rejestracja: 16 lip 2009 21:51

WRS - unlawful employment i idiota z DWP

Postautor: Cahirus » 17 lip 2009 13:20

Polak rozpoczynajacy prace w UK ma obowiazek aplikowac po WRS Certificate w przeciagu 30 dni od rozpoczecia zatrudnienia. Tak stoi w regulacjach.

Czy usilujesz stwierdzic ze (ponoc zawsze tak bylo) jezeli Work Permits przetrzyma Twoja aplikacje wystarczajaco dlugo to nigdy nie bedziesz czlowiekiem ktory legalnie rozpoczal prace w UK? Zdajesz sobie sprawe z konsekwencji ??? Czy pamietasz ze okolo 2 lat temu opoznienie w wydawaniu certyfikatow przekraczalo 1 miesiac ? Czy naprawde uwazasz ze to prawidlowe i legalne podejscie do sprawy?

BTW - JSA Office uznalo certyfikaty za OK i pierwszy rok ciaglego zatrudnienia za udowodniony. Urzednik HO z ktorym kontaktowalem sie kiedy zmienialem prace (25 dni przerwy w pierwszym roku) rowniez uznal ze wszystko jest OK. Tylko gosc z DWP umyslil sobie inaczej.

Tak wiec czy "zawsze tak bylo" ze przetrzymanie dokumentu na kupce czyni Cie nielegalnym pracownikiem?

I na koniec - nie chodzilo mi o date rozpoczecia pracy tylko o fakt, ze opoznienie w WRS spowodowalo wystawienie certyfikatu z data pozniejsza niz koniec 1-go miesiaca pracy.

I jeszcze jedno, w teorii fakt wystawienia certyfikatu oznacza ze aplikowano po niego zgodnie z obowiazujaca procedura.

Pozdrawiam


Pozdrawiam

Cahirus
Gastarbeiter
Posty: 8
Rejestracja: 16 lip 2009 21:51

WRS - unlawful employment i i... z DWP

Postautor: Cahirus » 17 lip 2009 14:07

OK, moze nie wyjasnilem sprawy precyzyjnie:

przyklad analogiczny

rozpoczynam 1-go maja, wysylam dokumenty w ciagu kilu dni (mam dowody next day delivery), WRS przerabia moja aplikacje tak dlugo ze wystawia ja z data 11 czerwca, trzy lata pozniej gosc z DWP zalicza okres 30 maja - 10 czerwca jako okres zatrudnienia nielegalnego i dodaje to do skumulowanej przerwy w zatrudnieniu w pierwszym roku, to samo robi z drugim certyfikatem przerabianym przez 3 tygodnie i wystawionym 7 dni po zakonczeniu pierwszego miesiaca (drugiej) pracy, wspomniane 7 dni rowniez zostaje doliczone, w efekcie urzednik twierdzi ze nigdy nie dopelnilem obowiazku rejestracyjnego WRS (jako ze nie aplikowalem po pierwszym roku - przeciez mialem ciaglosc :? ) i nie kwalifikuje sie do otrzymywania swiadczen

uprzedzajac inne pytania - pierwsza prace zaczalem 2 dni po przyjezdzie, przerwa pomiedzy 1-sza i 2-ga praca wyniosla 25 dni a obie razem pokrywaja pierwsze 22 miesiace zycia i pracy w UK

Wracajac do mojego pierwszego pytania, czy ktos z Was spotkal sie z takim uzasadnieniem odmowy i czy dal rade cos z tym zrobic?

Cahirus
Gastarbeiter
Posty: 8
Rejestracja: 16 lip 2009 21:51

Postautor: Cahirus » 17 lip 2009 15:05

Ad1) 25 dni

problem polega na tym ze kolo zaliczyl (w moim wypadku) 13 dni PRZED wystawieniem pierwszego certyfikatu a po zakonczeniu 1-go miesiaca pierwszej pracy do skumulowanej przerwy w zatrudnieniu w pierwszym roku

to samo zrobil z druga praca, rozpoczalem ja 25 dni po zakonczeniu pierwszej, aplikacje wyslalem w ciagu pierwszego miesiaca pracy, certyfikat wystawiono 37 dni po rozpoczeciu tej drugiej pracy, kolo zaliczyl 7 dni jako unlawful employment i doliczyl je rowniez do skumulowanej przerwy

nawet liczac od wystawienia pierwszego certyfikatu pracowalem (permanent, nie agencja) z jedna 25-dniowa przerwa przez gruuubo ponad rok

nie wiem jak mam Ci to prosciej wytlumaczyc i co tu jest niezrozumiale (oprocz decyzji)

juz wspomnialem ze Home Office i JSA delivery nie maja zastrzezen do certyfikatow, po przedstawieniu ich wraz z kontraktami i P45 - tylko ten jeden z DWP wymyslil sobie co innego

nie rozumiem dlaczego go bronisz a mnie oskarzasz o nieznajomosc przepisow, zrobilem wszystko jak nalezy i zgodnie z nimi

"nikt nie chce/nie zalezy im zeby ciebie, biednego zuczka z Polokraju, akurat uwalic na zasilku Laughing" - a moze Tobie zalezy ???

potrafisz mi pomoc albo doradzic ? bo jezeli nie to po co ta dyskusja?

71jkc
Rezydent
Posty: 1468
Rejestracja: 08 kwie 2009 20:16

Postautor: 71jkc » 17 lip 2009 15:14

:roll: omg o porade prosiles i ja dostales jak ci sie nie podoba to pyskuj do kogos innego w biurze o ten twoj zasilek . :roll:

Cahirus
Gastarbeiter
Posty: 8
Rejestracja: 16 lip 2009 21:51

Postautor: Cahirus » 17 lip 2009 15:28

Rolling Eyes omg o porade prosiles i ja dostales jak ci sie nie podoba to pyskuj do kogos innego w biurze o ten twoj zasilek . Rolling Eyes


Najmocniej przepraszam wszystkich zainteresowanych ze pomylilem mieszanie z blotem i bezwzgledne wsparcie dla wyzszosci angielskiego urzedasa nad polskim zuczkiem z rzetelna porada od kogos kto wie w krainie w ktorej madrosc liczy sie liczba postow. CYA

Cahirus
Gastarbeiter
Posty: 8
Rejestracja: 16 lip 2009 21:51

Postautor: Cahirus » 17 lip 2009 15:57

blondynek:

po drugie - ja napisalam - masz zawsze prawo proszenia o dodatkowe wyjasnienia/odwolanie sie itd


i to wlasnie robie, a zalezy mi na innych opiniach i stad ten post

cos jeszcze - jak zieniasz prace w ciagu 30 to nie musisz na nowo sie rejestrowac, tylko ich powiadamiasz o nowym pracodawcy

wiec ja nie rozumiem skad cio sie drugi certyfikat bierze bo powinienes certyfikat WRS miec jeden z data 11 czerwca


za pierwszym razem karta rejestracyjna (registration card - ta ze zdjeciem) i certyfikat (registration certificate) , za drugim tylko certyfikat - przypuszczam ze mowimy o tym samym, i za drugim razem to bylo tylko powiadomienie, ale skutek jak opisalem poprzednio

jak urzednicy w Council'u zobaczyli uzasadnienie to nie mogli herbaty dopic - szczeki im wisialy, niestety tego typu decyzja jednego (podkreslam) urzednika myslacego inaczej ma bardzo, bardzo powazne konsekwencje - z niemoznoscia uzyskania swiadczen z councilu i oblanym habitual residence test wlacznie - dlatego szukam porad i informacji z wielu zrodel zeby sie przygotowac
na decyzje czekalem ponad 3 miesiace (sic!), JSA office powiadomilo mnie ze jezeli sie odwolam to moga wstrzymac wyplate zasilku do momentu powtorzenia calej procedury - a mnie na to nie stac, jeszcze nie

sorki ze sie unioslem, ale samo wytlumaczenie co kolo wymodzil wydaje sie trudne, mozesz sobie wyobrazic jak probuje to wytlumaczyc w urzedzie :(

tak czy owak niczego nie zaczne bez doradcy z CAB za plecami - oni naprawde potrafia pomoc - dam znac jak sie to toczy

Pozdrawiam

Cahirus
Gastarbeiter
Posty: 8
Rejestracja: 16 lip 2009 21:51

Postautor: Cahirus » 17 lip 2009 17:01

sytuacja wyglada tak:

- wystapilem o zasilek (JSA) na poczatku kwietnia
- po trzech misacach batalii, zgubionych dokumentach, wyjasnieniach i w koncu interwencji CAB okazalo sie ze:
- JSA Office czekalo na decyzje DWP czy sie kwalifikuje na porzadnego obywatela (Habitual Residence Test) zeby przyznac mi JSA (income based) - decyzja i skutki jak w poprzednich postach
- po negatywnej decyzji DWP , JSA office podobno (decyzji nie mam, mialem od nich telefon ale zadne pieniadze jeszcze nie wplynely) zdecydowalo o wyplacie JSA (contribution based), wstecznie od kwietnia

- niestety - contribution based JSA daje Ci pieniadze ale oblany HRT utrudnia bardzo wiele innych rzeczy (house benefit, Coucil Tax benefit ale rowniez Residence Permit i w koncu obywatelstwo) i ta glupia decyzja po prostu musi byc odkrecona bo inaczej rozpieprzy mi zycie jak wpis w CRB

- urzednik z JSA Office - ten sam ktory sprawdzal w tym biurze moje WRS'y i nie mial do nich zastrzezen powiedzial mi ze jezeli sie teraz odwolam to cala procedure trzeba bedzie przeprowadzic od poczatku i znow wysla do DWP moje papiery i beda czekac na odpowiedz, czekam wiec na pieniadze a dopiero jak wplyna (o ile) poczynie dalsze kroki

- ogolnie rzecz biorac cala historia to taki bajzel i popis urzedniczej glupoty ze musial bym ksiazke napisac

- bylo i jest kilka osob we wspomnianych biurach i w Council'u ktore robia swoja robote a nawet wiecej i staraja sie pomoc, ale ich wysilki niweczy banda niedoukow i darmozjadow, ktorzy choc sa w mniejszosci to maja niewyczerpane zasoby niekompetencji

Ja naprawde przez te 3 miechy z okladem poznalem to wszystko od podszewki i myslalem ze nic mnie nie zaskoczy :) , ale bardzo powaznie sie pomylilem.

Pozdrawiam

Cahirus
Gastarbeiter
Posty: 8
Rejestracja: 16 lip 2009 21:51

Postautor: Cahirus » 17 lip 2009 19:58

Wiem ze bede sie musial odwolac.

Wbrew pozorom HRT nas (Polakow) w pewnym momencie obowiazuje - przynajmniej tak to wyglada z informacji przekazanych mi przez JCP i JSA Delivery Office - przy ustalaniu prawa do zasilkow (niektorych). Nie dotyczy to JSA (contribution based) bo prawo do niego wynika z placonych skladek, ale dla JSA(income based) i wynikajacych z niego Housing Benefit i Coucil Tax Benefit juz tak. Malo tego , z orzeczenia DWP wynika ze oblalem test HRT z powodu nieprawidlowych WRS a nie ze z tego powodu test ten przeprowadzono. Tak wiec zwiazek jest nieco inny. HRT ma ustalic czy zamierzasz osiedlic sie na stale czy wrocic i czy w zwiazku z tym masz prawo do dlugofalowego wsparcia od panstwa. Right To Reside wynika z czlonkowstwa Polski w EU i oznacza prawo wjazdu, zycia i pracy w UK (ale najpierw musialem im wytlumaczyc ze Polska jest w EU i wtedy przestali zadac Residence Permit - bylem juz na etapie brania relanium).

A teraz kwiatek:

"... This is because we have decided that, for benefits purposes only, you do not meet the qulifying criteria to have the right to reside in the UK."

"I have decided on the evidence provided that ........... does not have a right to reside and consequently is not habitualy resident in the UK because he is not a qualified person as defined by regulations ........."

urywki z sentencji.

Pozdrawiam cieplo i radze uwazac na przyszlosc, wbrew pozorom mnostwo zlego sie tu dzieje czasami.


Wróć do „Prawo”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 19 gości