Witam,
Mam taki problem.
Wyslalam do klienta przesylke 1st class z podpisem, zakup byl dokonany przez eBay. Po 14 dniach kalendarzowych od zamowienia klienta poprzez formularz z eBay prosi o zwrot pieniedzy z powodu nie otrzymania paczki. Po sprawdzeniu faktycznie paczka nie dotarla do danej osoby. Co dalej z tym robic? Ebay nie daje innej mozliwosci jak refundacja. Obawiam sie, ze jesli zrobie refundacje klientowi, on za chwile moze isc na poczte i odebrac dana przesylke, wtedy bede stratna za przedmiot i kase, bo poczta nie odda mi pieniedzy, bo stwierdza, ze przesylka zostala doreczona. Czy jesli pierw zloze reklamacje na poczte to ta przesylka bedzie w jakis sposob zablokowana aby nie moc jej odebrac przez kupujacego? eBay umywa od tego rece, tak jakby zezwalam na przekrety, nic nie chroni sprzedajcych
Prosze o pomoc, moze ktos tez mial taka sytuacje. Pozdrawiam