zasadniczo zmienia.
tutaj wszystko musi byc podpisane, napisane, opisane, zatem wystawienie walizek (choc to nie jest ze tak powiem mile) jezeli nawet skonczy sie policja i jakimis krzykami to pan nie ma zadnych podstaw by tam sie znajdowac.
inna sprawa (sory ze mi sie tak to skojazylo), ze wyglada to na
- bylo super on byl taki meski, kochany delikatny, przystojny, jak on sie taki wspanialy dla mnie uchowal, chce z nim mieszkac i miec duzo dzieci
- a to scierwo jak on mogl z nia isc moze jest ladniejsza lub mlodsza lub cokolwiek ale jak on mogl, ooo co to to nie nie bedzie ze mna mieszkal cham jeden prostak
sliska sprawa, ale lepiej jak sie prawnik wypowie a jest tu paru, a czesc z nich nawet ma pojecie
pozdrawiam
ps. przepraszam ze przydlugawo